Najwyższy podatek od 1m2 powierzchni użytkowej budynku związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej zapłacą podatnicy z Babic (17,10 zł). Tamtejsi radni walczyli o obniżkę stawki, ale wobec spodziewanego spadku dochodów gminy, m.in. z powodu zmian zasad płacenia podatku rolnego, tamtejszy samorząd nie mógł pozwolić na obniżanie innych przychodów.
Najmniej zapłacą od nieruchomości związanych z działalnością gospodarczą przedsiębiorcy w Alwerni (14,60 zł od 1m2). Stawkę w Chrzanowie ustalono na 15 zł, w Trzebini na 15,49 zł, Libiążu 16,75 zł.
Od dawna ze środowisk gospodarczych płyną sygnały dotyczące chęci opiniowania przez lokalny biznes podatku od nieruchomości związanego z działalnością gospodarczą. Wszak stanowi on w wielu wypadkach istotne obciążenie przedsiębiorcy. Jednak i tym razem nie doszło do żadnych konsultacji. Nawet radni nowej kadencji nie zdążyli dokładnie zapoznać się ze zmianami w Ustawie o podatkach lokalnych, bo ich treść opublikowano dopiero 30 listopada. Być może dlatego żadna z gmin nie skorzystała w tym roku z licznych możliwości różnicowania stawek podatku od nieruchomości ze względu na stan techniczny budynku czy jego lokalizację.
Ostrożność w ustalaniu stawek podatkowych w gminach wiąże się pewnie z faktem, że żaden skarbnik nie może dziś precyzyjnie określić skutków wprowadzonych zmian w ustawie. Skarbnicy ostrzegają tylko, że gminy na pewno stracą na zmianie definicji budynku, która w praktyce wyłączy z podatku od nieruchomości niektóre garaże i kioski na targowiskach. Gminy stracą też prawdopodobnie na wyłączeniu z podatku od nieruchomości gruntów, od których należny będzie teraz podatek rolny, przy czym wielu podatników nie zapłaci go wcale, bo grunty klasy V i VI są zwolnione z niego.
Powody do radości mogą mieć w 2003 r. właściciele psów. Podatek od ich posiadania trzeba płacić w tylko w Babicach i Alwerni (7 zł). W pozostałych gminach zastosowano zwolnienia, bo – jak się okazuje – egzekucja i wymierzanie tego podatku kosztuje często więcej niż jest z niego wpływów do gminnej kasy.
W 2003 r. podatnicy podatków lokalnych w gminach powiatu chrzanowskiego nie powinni więc narzekać. Stawki wzrosły nieznacznie. Na obniżki najbardziej liczyli posiadacze ciężarówek i autobusów (szczególnie w Babicach i Libiążu), którzy już są znacząco obciążeni różnymi opłatami, m.in. za winiety.
W ten sposób przynajmniej w pierwszym roku nowej kadencji samorządu udało się wypełnić przedwyborcze obietnice, że nie będzie dużo drożej. Wkrótce okaże się jednak, czy zmiany ustawowe dotyczące podatków i opłat lokalnych nie spowodują poważniejszych ubytków w gminnych finansach. Jeśli tak się stanie, w 2004 r. podatnik może spodziewać się podatkowego szoku.