Nie masz konta? Zarejestruj się

Uwolnione ciepłownie

30.12.2002 00:00
Burmistrzowie trzech gmin: Chrzanowa, Trzebini i Libiąża, które tworzą Międzygminny Związek Ciepłownie Komunalne, opowiedzieli się za jego likwidacją.
Burmistrzowie trzech gmin: Chrzanowa, Trzebini i Libiąża, które tworzą Międzygminny Związek Ciepłownie Komunalne, opowiedzieli się za jego likwidacją.
Jednoznaczne stanowisko wygłosili burmistrzowie podczas sesji rady miejskiej w Chrzanowie zwołanej w trybie nadzwyczajnym na wniosek dziesięciu radnych, głównie z SLD. Uchwały w tej sprawie podjęli już radni z Chrzanowa i Libiąża. Trzebińscy radni jeszcze nie. Burmistrz Trzebini, Adam Adamczyk stwierdził, że istnienie związku nie ma uzasadnienia.
- Zwołania sesji domagaliśmy się w związku z zamiarem zlikwidowania MZ „CK” i złej sytuacji finansowej Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Chrzanowie, mając na uwadze przede wszystkim dobro mieszkańców, którym PEC dostarcza ciepło – uzasadniał Andrzej Oczkowski, szef klubu SLD w chrzanowskiej radzie miejskiej.
Wiceprzewodniczący chrzanowskiej rady miejskiej, Marek Świtalski, podpowiedział, że aby wszystko było zgodne z prawem, uchwałę w tej sprawie musi podjąć jeszcze zgromadzenie związku. Zwrócił też uwagę, że trzeba zabezpieczyć interesy pracowników związku.
Związek powstał, by skomunalizować chrzanowski PEC. Na to jednak nie dał przyzwolenia ani wojewoda katowicki, ani – po zmianach administracyjnych – wojewoda małopolski.
- Nie ma podstaw formalno-prawnych by komunalizować przedsiębiorstwo. Można je sprywatyzować, do czego dążymy. Pozyskanie inwestora strategicznego dla PEC-u jest bardzo ważne. Musi on nie tylko zainwestować, ale też znaleźć pieniądze na spłatę długów PEC-u – wyjaśnił obecny na sesji Jan Choczaj z Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie.
- Nie ma żadnego zagrożenia. Nie przerwiemy dostaw ciepła do mieszkań – kategorycznie stwierdził zarządca komisaryczny PEC-u w Chrzanowie, Jan Głuch.
Przewodniczący zgromadzenia związku, były wiceburmistrz Trzebini Jerzy Nowak, wspomniał o planach zainwestowania w PEC Południowego Koncernu Energetycznego. Nie powiedział jednak jaki jest efekt rozmów z PKE. Z naszych informacji wynika, że PKE nie zgodził się na przejęcie PEC-u z długami, co zaproponował wojewoda. Ponieważ zarówno PEC jak i PKE należą do Skarbu Państwa, nadal poszukuje się dobrego rozwiązania.

Chrzanowscy radni SLD wykazali się zaradnością. Nie byle jaką. W trosce o dobro mieszkańców zażądali zwołania sesji w trybie nadzwyczajnym, by tuż po świętach debatować o ciepłownictwie. 27 grudnia na sesji nadzwyczajnej zarządca komisaryczny PEC-u Jan Głuch oraz burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski powiedzieli radnym to samo, co 17 grudnia na sesji zwyczajnej. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że radni SLD zabiegali o zwołanie sesji nie w trosce o dobro mieszkańców, ale w trosce o własne dobro. Za udział w posiedzeniu otrzymali bowiem dietę w wysokości 244 zł. W grudniu odbyły się dwie sesje. Chrzanowscy radni troszcząc się o dobro mieszkańców zarobili więc w ostatnim miesiącu 2002 roku 488 zł. Gratuluję zaradności.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 52 (561)
  • Data wydania: 30.12.02

Kup e-gazetę!