Nie masz konta? Zarejestruj się

Żeby nie bolało

03.12.2002 00:00
Czym jest rehabilitacja?
- Samo określenie wywodzi się z łaciny, gdzie „habilitas” oznacza zręczność, sprawność, zaś przedrostek „re” sugeruje przywracanie utraconych zdolności.
Czym jest rehabilitacja?
- Samo określenie wywodzi się z łaciny, gdzie „habilitas” oznacza zręczność, sprawność, zaś przedrostek „re” sugeruje przywracanie utraconych zdolności. Najogólniej jest to przywracanie sprawności fizycznej. Ale nie tylko, to także odzyskanie sprawności społecznej i zawodowej. Rehabilitacja to szereg działań zwalczających ból, zmniejszających stopień kalectwa.
Jak się ma wobec tego rehabilitacja do medycyny?
-Rehabilitacja jest częścią podstawowego leczenia. Wywodzi się z ortopedii. Jej powstanie było nieuniknione. Duża liczba niepełnosprawnych po I i II wojnie światowej skłoniła do przywracania fizycznej, zawodowej i psychicznej sprawności tych osób. Dziś mówi się otwarcie, że rehabilitanci powinni współpracować z lekarzami. Stosowane w medycynie środki farmakologiczne, myślę tu choćby o tabletkach przeciwbólowych, nie wyeliminują pewnych schorzeń. Trzeba znaleźć przyczynę bólu i skutecznie jej przeciwdziałać. Znakomicie sprawdza się tu jedna z metod rehabilitacji, tzw. terapia manualna, czyli ręczne usprawnianie narządów ruchu wykonywane przez rehabilitanta. Inne sposoby likwidują zwykle objawy, a nie przyczynę dolegliwości. Z bólem można sobie łatwo poradzić, można go zmniejszyć lub nawet usunąć. Terapia manualna pozwala na likwidację bólu i czynników go wywołujących. Chodzi tu nie tyle o chwilowe pozbycie się problemu, co o sprawienie, by nie bolało również w przyszłości.
Hipokrates mawiał, że ćwiczenia wzmacniają, a bezczynność osłabia ciało. Rehabilitacja kojarzy się zwykle z monotonnym powtarzaniem określonych ćwiczeń ruchowych...
- Tak, ale kinezyterapia, czyli leczenie ruchem, to ćwiczenia dobrane pod kątem dolegliwości pacjenta. Najnowsze trendy w rehabilitacji zmierzają do indywidualnego podejścia do chorego. Nie dyktuje się każdemu tego samego zestawu ćwiczeń. Rehabilitant powinien patrzeć całościowo na schorzenia pacjenta, a nie tylko koncentrować się na niedomagającej partii ciała. Ciało człowieka jest jednością i nieraz przyczyna bólów głowy może tkwić w miednicy. Czasem źle dobrane ćwiczenie, źle wykonywany ruch, mogą zaszkodzić pogłębiając dolegliwość. Ostatnio bardzo modne są ćwiczenia siłowe, aerobik, calanetiks i joga. Jeśli przekroczyliśmy 40-tkę i skarżymy się na schorzenia narządów ruchu, trzeba do nich podchodzić z dużą rezerwą. Często ćwicząc niesystematycznie i sezonowo, szkodzimy sobie sami na własne życzenie.
Skąd bierze się tak duże zainteresowanie rehabilitacją?
- Różne są tego powody. Nasze społeczeństwo się starzeje. Coraz częściej spotykamy się z takimi schorzeniami jak zawały mózgu, serca, wylewy. Nie bez wpływu na naszą kondycję pozostaje niehigieniczny tryb życia. Preferujemy wypoczynek bierny. Również większość dzieci i młodzieży raczej unika ruchu. Dziecko w pierwszej klasie szkoły podstawowej siedzi średnio osiem godzin dziennie, czego konsekwencją są wady postawy.
Od czego zależy skuteczność rehabilitacji?
- Najlepsze efekty przynosi wczesna rehabilitacja. Nieraz do gabinetów przychodzą osoby, które cierpią na przewlekłe, trwające latami dolegliwości, np. bóle kręgosłupa. Zgłaszają się, gdy sytuacja jest już niemal krytyczna. Wtedy rehabilitacja może trwać bardzo długo. Pewnych dysfunkcji, np. niepełnosprawności, w ogóle nie da się zlikwidować. Można przywrócić narządom pewne funkcje, ale nigdy w stu procentach. Efektywność rehabilitacji zależy zarówno od profesjonalizmu rehabilitanta, jak i od samego pacjenta –jego wytrwałości, cierpliwości, dokładności i systematyczności. Kobiety lepiej się usprawnia niż mężczyzn. Ci są zwykle niecierpliwi, oczekują natychmiastowych efektów. Szybko się zniechęcają. Zdarza się i tak, że gdy następuje poprawa, przerywają zabiegi, a potem wracają z jeszcze poważniejszymi dolegliwościami.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 49 (558)
  • Data wydania: 03.12.02

Kup e-gazetę!