Kontrowersyjna decyzja Śląskiej Regionalnej Kasy Chorych, która nie przewiduje kontraktowania na 2003 rok usług specjalistycznych z zakładami opieki zdrowotnej spoza terenu województwa śląskiego grozi zapaścią finansową, a w konsekwencji nawet upadkiem niektórych publicznych i prywatnych zakładów opieki zdrowotnej w powiecie chrzanowskim.
19.178 mieszkańców powiatu chrzanowskiego zadeklarowanych jest w Śląskiej Regionalnej Kasie Chorych. Za kontraktami na świadczenie usług medycznych dla tych pacjentów idą więc pieniądze. Wycofanie się kasy z kontraktowania usług specjalistycznych zmniejszy znacznie dochody niektórych ośrodków zdrowia i może skutkować zwolnieniem personelu.

Podpisać czy nie?
Niekorzystne pod względem finansowym są również złożone ośrodkom propozycje ŚRKCh dotyczące aneksowania kontraktów na podstawową opiekę zdrowotną.
Do niepodpisywania aneksów umów ze Śląską Regionalną Kasą Chorych na świadczenie usług w zakresie POZ-tów namawiał dyrektor Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego w Chrzanowie.
- Dlaczego mamy podpisywać niekorzystne dla nas i pacjentów kontrakty. Powinniśmy wszyscy solidarnie je zbojkotować, biorąc pod uwagę fakt, że śląska kasa wycofała się z finansowania specjalistyki we wszystkich placówkach służby zdrowia w powiecie chrzanowskim oraz z kontraktowania opieki medycznej w chrzanowskim szpitalu – stwierdził Jacek Bojdoł.
- Warto ten pomysł rozważyć. Tak postąpiły ośrodki zdrowia, np. na żywiecczyźnie. Nie mamy nic do stracenia. Propozycja śląskiej kasy chorych w przypadku podstawowej opieki zdrowotnej jest niekorzystna, a aneks obowiązywać ma tylko do połowy roku 2003. Nikt nam nie zagwarantuje, że zostanie przedłużony – uzupełnił Sławomir Luboń, prezes zarządu Miejskiego Centrum Medycznego sp. z o.o. w Libiążu.
Jeżeli dyrektorzy ośrodków zdrowia w powiecie chrzanowskim nie zgodziliby się na podpisanie aneksu z ŚRKCh, dotychczasowa umowa obowiązywałaby do końca lutego.
Barbara Romanowska, współwłaścicielka „Diabetu” w Chrzanowie uważa, że niepodpisanie aneksu w sprawie świadczenia usług z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej ze Śląską regionalną Kasą Chorych będzie niekorzystne dla pacjentów, ale również może zamknąć drogę do dalszych negocjacji z kasą w sprawie kontraktowania specjalistyki w ośrodkach zdrowia powiatu chrzanowskiego.
Podobnego zdania była Renata Koryczan z trzebińskiego Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej sp. z o.o.
W efekcie każdy ośrodek zdrowia w powiecie chrzanowskim indywidualnie podejmie decyzję w sprawie podpisania bądź niepodpisania aneksu ze Śląską Regionalną Kasą Chorych w sprawie finansowania podstawowej opieki zdrowotnej.

Wspólne stanowisko
Dyrektorzy publicznych i niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej wystąpili z pismem do Józefa Kurka, dyrektora Śląskiej Regionalnej Kasy Chorych oraz ministra zdrowia, w którym nie kryją oburzenia wobec decyzji o wycofaniu się śląskiej kasy z kontraktowania specjalistyki w powiecie chrzanowskim. Podkreślili, że decyzja ta nie uwzględnia przede wszystkim interesu pacjenta. Ogranicza dostępność do usług medycznych.
„W okresie trzech lat mieszkańcy powiatu chrzanowskiego dobrowolnie wybierali – poprzez złożenie deklaracji – usługi medyczne świadczone przez ŚRKCH. Nie bez znaczenia jest fakt, że ŚRKCH prowadziła szeroko zakrojoną kampanię promocyjną na terenie powiatu chrzanowskiego, a otwarcie w Chrzanowie punktu informacyjnego ŚRKCH utwierdziło mieszkańców w przekonaniu o trwałości i niezmienności podjętych decyzji przez ŚRKCH w zakresie rozszerzenia swojej działalności poza teren województwa śląskiego” – napisali we wspólnym wystąpieniu.
Podkreślili, że decyzja śląskiej kasy podjęta pod koniec obowiązywania aktualnych kontraktów wprowadza chaos. Tym bardziej, że jeszcze przed miesiącem kasa śląska informowała, że dotychczas obowiązujące umowy będą na rok przyszły przedłużone, co potwierdził również w swoim oświadczeniu minister zdrowia.