Do kogo ma się zwrócić o odszkodowanie właściciel samochodu, który uszkodził swój pojazd na dziurawej, zniszczonej drodze?
Sprawa jest stosunkowo prosta, jeśli właściciel samochodu opłaca ubezpieczenie autocasco.
- Od czasu do czasu zdarzają się nam takie przypadki i wtedy zwracamy koszty naprawy uszkodzonego na drodze pojazdu – informuje Tadeusz Głowacz, likwidator szkód w PZU S.A.
Część kierowców opłaca jednak tylko ubezpieczenie OC. Ci powinni zwrócić się do właściciela drogi, na której doszło do uszkodzenia pojazdu. Należy również wezwać na miejsce zdarzenia policję, która sporządzi protokół.
- Policjanci dokonają oględzin samochodu i drogi, na której został on uszkodzony. Następnie zostanie spisany protokół. Można również zrobić zdjęcia miejsca zdarzenia – informuje Piotr Banasik, naczelnik sekcji kryminalnej w Komendzie Powiatowej Policji w Chrzanowie.
Grzegorz Kotelnicki, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg, zapewnia, że właściciele uszkodzonych na drodze powiatowej samochodów mogą liczyć na wypłatę odszkodowania.
- Kierowca powinien przedstawić nam protokół z policji. Dobrze, jeśli są do niego dołączone fotografie miejsca, w którym doszło do zdarzenia. Właściciel samochodu na piśmie zwraca się do Powiatowego Zarządu Dróg o wypłatę odszkodowania, a my kontaktujemy się z naszym ubezpieczycielem i, jeśli wniosek właściciela jest uzasadniony, odszkodowanie jest wypłacone – wyjaśnia Grzegorz Kotelnicki, który przyznaje, że było już kilka podobnych sytuacji.
W Chrzanowie i Libiążu drogi gminne są ubezpieczone. Kierowcy, którzy uszkodzili na nich swoje samochody, mogą starać się o wypłatę odszkodowania. Natomiast w Alwerni, Babicach i Trzebini poszkodowani kierowcy, aby uzyskać odszkodowanie, będą musieć wstąpić na drogę sądową i skarżyć gminę.
- W najbliższym czasie planujemy jednak ubezpieczyć drogi gminne w Trzebini – zaznacza Robert Siwek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Trzebini.
O ubezpieczenie swoich dróg zadbał Zarząd Dróg Wojewódzkich.
- Właściciel uszkodzonego pojazdu jest zobowiązany dostarczyć nam policyjny protokół z miejsca zdarzenia oraz zeznania przynajmniej dwóch świadków. Chcemy w ten sposób uchronić się przed naciągaczami. Jeśli właściciel uszkodzonego pojazdu udowodni, że do szkody doszło na drodze wojewódzkiej i spowodowana ona była złym stanem technicznym drogi, odszkodowanie zostanie wypłacone – informuje Renata Rybacka, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.