W powiecie chrzanowskim analizowane są możliwości wypłaty podwyżek dla nauczycieli szkół ponadgimnazjalnych. Według Karty Nauczyciela trzeci etap wdrażania podwyżki miał się rozpocząć w styczniu 2002 roku. Z powodu braku pieniędzy na ten cel w budżecie państwa, wypłata podwyżek została wstrzymana. We wrześniu do tematu powrócono.

- Samorząd nie są przygotowane na wypłatę podwyżek. W subwencji oświatowej nie uwzględniono pieniędzy na wdrożenie III etapu podwyżki – twierdzi wicestarosta Tadeusz Kołacz, odpowiedzialny w zarządzie powiatu za oświatę.
Subwencja oświatowa, którą miał otrzymać powiat chrzanowski od października 2001 roku sukcesywnie się zmniejszała. Jesienią ubiegłego roku ministerstwo finansów poinformowało, że na 2002 rok wyniesie 23 mln 804 tys. zł. Tuż przed końcem roku 2001 kwota ta zmniejszyła się do 23 mln 343 tys. zł.
- Żadna z podanych kwot nie obejmowała pieniędzy na podwyżki dla nauczycieli – stwierdził wicestarosta.
W kwietniu 2002 r. subwencja oświatowa została ostatecznie ustalona i wyniosła 22 mln 988 tys. zł. O prawie 900 tys. zł mniej niż pierwotnie powiat chrzanowski miał otrzymać.
- Nie otrzymaliśmy też żadnej informacji o tym, że podwyżki mają być realizowane w tym roku. Gdybyśmy wcześniej o tym wiedzieli konstruując budżet powiatu na ten rok, inaczej zaplanowalibyśmy wydatki w oświacie – dodał Tadeusz Kołacz.
Jakie będą skutki podwyżki dla nauczycieli w budżecie powiatu? Tego na razie nie wiadomo.
- Pomimo tych problemów zapewniam nauczycieli, że pieniądze wypłacimy gdy tylko otrzymamy je z ministerstwa. Prawdopodobnie nie będą to kwoty, których spodziewają się nauczyciele, ale zaliczkowo otrzymają co do złotówki wszystko co na ten cel otrzymamy. Musimy to zrobić w formie zaliczki, gdyż nie ma jeszcze nawet w Internecie tekstu rozporządzenia wraz z tabelą minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego, które stanowi podstawę naliczeń. Jest to wielka, przeliczeniowa robota! Gdy się pojawi, musimy szybko przygotować i zaopiniować nowelizację regulaminu wynagrodzeń nauczycieli. Opiniują go związki zawodowe i komisje rady. Rada powiatu podejmuje w tej sprawie uchwałę i musi dostosować ją do aktualnych możliwości budżetowych. Kadencja rady powiatu kończy się 10 października, a ostatnia sesja zaplanowana jest 8 października. Nowa rada zbierze się najwcześniej w listopadzie. Jedno jest pewne samorząd musi zjeść tę żabę, z której zrobiona jest kiełbasa wyborcza koalicji rządzącej – mówił wicestarosta Tadeusz Kołacz.