Przełom Online
W czwartek zastrajkują lekarze w szpitalu
Na czwartek, 10 maja, od godz. 11 do 13 strajk ostrzegawczy zapowiedzieli lekarze chrzanowskiego szpitala. W poradniach przyjmować będą tylko nagłe przypadki, a na hospitalizację wyłącznie pacjentów ze skierowaniami. Inni będą musieli zaczekać dwie godziny.
- Jeśli nie dojdzie do rozmów na szczeblu rządowym, 15 maja odbędzie się kolejny strajk, lecz już jednodniowy. Gdy i on nie przyniesie rezultatu, od 21 maja przystąpimy do bezterminowego strajku lekarzy w całym kraju – zapowiada przewodniczący Oddziału Terenowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w chrzanowskim szpitalu lek. med. Bogdan Krok.
Protestujący domagają się podwyżek płac dla lekarzy bez specjalizacji do 5 tys. zł brutto, a ze specjalizacją do 7,5 tys. zł brutto. Chcą również reformy systemu ochrony zdrowia.
W referendum, w którym wzięło udział 90 spośród 108 lekarzy zatrudnionych w szpitalu, aż 83 opowiedziało się za przystąpieniem do ogólnopolskiego strajku.
Część lekarzy do protestu nie przystąpi. Dlatego radzimy upewnić się telefonicznie, czy nasza wizyta w godzinach strajku ma sens.
- Obecnie średnie zarobki lekarzy w naszym szpitalu z dyżurami wynoszą 4,75 tys. zł brutto. Bez dyżurów zarabiają średnio 3,4 tys. zł brutto – zaznacza dyrektor szpitala Ewa Potocka.
(e)
Komentarze
2 komentarzy
Juz dawno mowilem: sprywatyzowac. Bedzie swiety spokoj. Lekarz zarobi tyle ila da mu jego zaklad pracy i nawet mu sie nie bedzie snic o jakichs lapowkach. A pacjent i tak, i tak płaci, z tym ze teraz nie wie za co.
służba zdrowia, można by wiele o niej pisać, niech strajkują, ale wobec pacjentów niech będą uczciwi::podam przykład : wczoraj na Osiedlu Północ, pacjentka pracująca z wysoką gorączką, nie została przyjęta do lekarza, po południu, a ponoć tylko po południu przyjmują pracujących i nagłe przypadki-zaznaczam że ta osoba nie jest stałym bywalcem w Przychodni, przyszła i została odesłana z kwitkiem.