pan Głowacz?- od Lindy, czy Pian-Polu?

"Mikołaju ",a pracuje na to cały sztab ludzi ,za marne pieniądze /w zakładzie tym jeszcze nie zdąrzą popracować ,a już muszą się zwalniać / .Czy dalej tam są zatrudniane osoby ,które muszą zakładać działalność gospodarczą ,żeby tam pracować ? Kiedyś tak było ,a osoby te pracowały jak osoby na umowę o pracę w pełnym wymiarze godzin na miejscu w firmie .Jedni zyskują ,kosztem innych .

Na następnym przetargu Pan Głowacz kupi te nieruchomości za połowę ceny. Ostatnio zawsze taki scenariusz pisze życie i Głowacz z oferentami.

kto wam kupi teraz tę ruine i to za taką kase a gdzie byliśćie w cześniej?/ co małpiego rozumu dostaliście czy oświecenia???

szał wykupu?