Przełom Online
Przyszłość SP nr 3 w Trzebini nie jest przesądzona
![Przyszłość SP nr 3 w Trzebini nie jest przesądzona](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/7837.jpg)
O ile po ostatnim spotkaniu w obronie SP nr 3 w Trzebini, wiele wskazywało, że szkoła uniknie likwidacji, o tyle po wtorkowej komisji edukacji, nie jest to już takie pewne.
3 kwietnia przewodniczący rady Stanisław Szczurek, czując na sobie oddech zbulwersowanych rodziców, obiecał, iż zrobi wszystko, by uchwałę intencyjną o zamiarze likwidacji „trójki” uchylono. Na wtorkowym spotkaniu żaden z członków komisji edukacji nie mógł obiecać ani rodzicom, ani nauczycielom, że szkoła nie zostanie zamknięta.
- Nikomu nie mogę obiecać, że uchwała intencyjna o zamiarze likwidacji szkoły na Trzebionce zostanie uchylona, bo byłoby to nieuczciwe. Dopiero rozpoczynamy dyskusję o przyszłości „trójki” i na podjęcie ostatecznej decyzji mamy przeszło rok czasu – stwierdził członek komisji radny Włodzimierz Korczyński, dodając, że teraz wiele zależeć będzie od kuratora oświaty, który jedną decyzją może przekreślić wszystkie plany dotyczące reorganizacji oświaty w Trzebini.
Na poniedziałkowym spotkaniu rodzice, jak i nauczyciele, podnosili wciąż te same argumenty – że mimo niżu demograficznego, szkole i działającemu w tym samym budynku przedszkolu wychowanków przybywa, że w „trójce” mają do dyspozycji dużą gimnastyczną, korty tenisowe, odremontowaną kuchnię, natomiast w „czwórce” (do której mają zostać przeniesione dzieci z SP 3) tego nie ma. Wytykali też władzom błędne, ich zdaniem, wyliczenia kosztów funkcjonowania placówki.
- Rodzice już się wypowiedzieli. Czas na was, radnych. Pytam więc, co chcecie zrobić, by nam, mieszkańcom pomóc w utrzymaniu szkoły? - w imieniu rodziców głos zabrała jedna z mam.
Odpowiedzi na zadane pytanie nie doczekała się.
(AJ)
Na zdjęciu: Obrady komisji edukacji w siedzibie Szkoły Podstawowej nr 3 na osiedlu Trzebionka prowadził radny Franciszek Wołoch. To on oddawał, bądź odbierał głos zebranym.
Komentarze
54 komentarzy
jeśli tak wyglądają wszystkie "posiedzenia" szanownej rady czy komisji to ja dziękuje- chyba wtedy wszyscy milczą i potem odruchem Pawłowa podnoszą łapy do góry bo wczoraj to nie oni mówili konkretami tylko znowu mieszkańcy,rodzice i nauczyciele a radni...- mydlili oczy i cieli głupa, ponadto przygotowania spotkań i toku obrad mogliby sie nauczyć od rady rodziców sp3, bo wczoraj przedstawili bezproduktywny chaos
Zgadzam się, że posiedzenie komisji oświaty w SP3 było żenujące, oczywiście ze strony radnych. Oni to nazywają dyskusją. Jaka dyskusja? Żeby dyskutować, muszą brać udział dwie strony, a radni w zasadzie się nie odzywali, jak już mówili, to całkowicie nie na temat i nie padła ani jedna odpowiedź na bardzo proste pytania zadawane z sali. Co więcej, szeptali między sobą podczas zadawania pytań albo wychodzili gdzieś, pewnie na papieroska, albo porozmawiać przez telefon. Tak jakby to, co dzieje się na sali ich nie dotyczyło, bo oni tak postanowili i tak ma być. Dlaczego? Jedyna odpowiedź jaka się nasuwa to: "A bo tak chcemy!!!" Bo nie potrafili podać żadnego argumentu uzasadniającego likwidację SP3. Nie ustosunkowali się też do pytań złozonych na piśmie w Urzędzie Miasta przez Radę Rodziców i Radę Pedagogiczną. Jak można ich traktować poważnie? Pozostaje chyba odwołanie Rady Miasta....
Nonszalancja,buta i pewność siebie niektórych radnych a zwłaszcza specyficzny pogląd na zasady dobrego wychowania powinny zostać nie tylko ukarane ale puszczone w eter "dla potomności"-może przerobić to i owo na operę?
Ja informacji o podpisach poszukam w bezpośrednio zainteresowanych szkołach i miejscach - napewno bedzie sie działo o ile nasi radni nie pójda po rozum do głowy!
w sekretariacie sp 3 w Trzebini sa listy-mozna sie wpisywac
w sp3 w sekretariacie
gdzie można skladac podpisy o odwołanie rady? dziekuje za odpowiedz w sprawie "wytłuszczenia"
dokładnie tak-niech się zaczną brac za mniejsze pensje a nie za likwidacje podstawówek -szok!!
Lgota, Psary, Trzebionka łączcie sie ! zapraszajcie innych chętnych do podpisów -wierzcie mi że wielu ich- radny Wołoch przekona sie ze nie ma rzeczy "niodwołalnych"! skandal a nie konsultacje społeczne - na to był czas przed uchwała intencyjną!
po pierwsze nie było to żadne posiedzenie komisji oswiaty- oni albo nie umieja obradowac albo sa permanentnie niekompetentni!! to była żenada a nie spotkanie "konsulatacyjne" ludzie przyszli wysłuchac obrad jasno oświeconej komisji a okazało sie ze oni" do ludu" przyszli porozmawiac jakby poprzedniego spotkania nie było- wówczas padło wiele pytan na które NIKT nie umiał udzielic odpowiedziwtedy i wczoraj, co wiecej niektórzy radni nie znali nawet treści pytań od rodziców,mieszkańców,grona mimo,ze zostały spisane i przesłane z żądaniem pisemnej odpowiedzi- widac wiec że oni sami nie wiedza co , po co i dlaczego głosuja - PARODIA! oczywiscie jedni zwalaja wine na innych a mieszkańcy nie słysza konkretów i sa coraz bardziej zdeterminowani
Jestem zbulwersowana poziomem prac komisji edukacji w Trzebini. Po wczorajszych "obradach" w SP3 nie mam już żadnych wątpliwości, kto stoi u sterów władzy naszego miasta. Ignorowanie rozmówców, brak odpowiedzi na zadawane przez zebranych pytania, dopuszczanie do głosu osób według "widzi mi się" prowadzącego, wyrywanie mikrofonu przez prowadzącego osobie zadającej pytania radnym i żadnych konstruktywnych wniosków .... - to tylko niektóre moje spostrzeżenia po wczorajszej "pracy" komisji. Totalny absur i żenada.
Radni się plączą .Za moment dowiemy się ,że pomysł z zamknięciem szkół nie był ich pomysłem .A może to forumowicz zamieszał,podobnie jak z tym azbestem ? Bezczelne wybiegi .Pełna kompromitacja .W tym gronie każdy sobie rzepkę skrobie ,byle dla siebie .Jeżeli zgłosicie swoje kandydatury na następną kadencje ,znaczy ,że mam rację .Ambicje już dawno włożyliście do kieszeni .Nie wierzę ,że radni najpierw ustalają zamknięcie szkół ,następnie uzgadniają to z osobami najbardziej tym problemem zainteresowanymi .Ludzie się cieszą ,że zostali wysłuchani i być może szkole nic już nie zagraża .W tym momencie radny W. Korczyński mówi "nikomu nie mogę obiecać......itd kończąc ,że wiele będzie zależeć od kuratora oświaty ,który jedną decyzją może przekreślić wszystkie plany dotyczące reorganizacji oświaty w Trzebini".Radny W.Korczyński znany jest z ciętego języka .Może jemu uda się coś zrobić pozytywnego /wreszcie/.Dla mnie do tej pory nie zabłysnął .Krzykliwy język , mądrzenie się to nie wszystkie cechy ,jakimi powinien mieć człowiek reprezentujący nasze miasto .
Wczorajsze spotkanie Komisji Edukacji w SP3 było żenujące - jeżeli chodzi o radnych, a poziom wypowiedzi niektórych z nich oraz zachowanie poniżej jakikokolwiek poziomu. Nie potrafili odpowiedzieć zebranym ludziom na proste pytania dotyczące oświaty w mieście, a po pytaniu: Co stanie się z budynkiem po ewentualnie zlikwidowanej SP3 niektórzy radni nie kryli swego oburzenia (jak ktokolwiek śmie zadawać im takie pytanie!!!!!). To był kabaret, a nie konsultacje ze środowiskiem. Radni gubią się w terminologii - dla niektórych nie ma różnicy w słowach: połączenie, reorganizacja, likwidacja...co za różnica...Po prostu kabaret moralnego niepokoju.
Na spotkaniu p. Wołoch skomentowal wypowiedz p. Szczurka jako niefortunną i źle zrozumianą. Rada "Raptusów" najpierw zaglosowała za zamknieciem szkoł a teraz niech inni sie martwią a oni i tak bedą swoje promować. Bezradni ci radni!!!