Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Lepiej nie jeździć autostradą

28.06.2008 09:17 | 17 komentarzy | 2 169 odsłony | red
Stalexport Autostrada Małopolska SA przystąpił do gruntownego remontu A-4 na odcinku między węzłem Chrzanów a węzłem Byczyna (odległość 10 km), co potrwa aż do końca 2009 roku.
17
Lepiej nie jeździć autostradą
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Stalexport Autostrada Małopolska SA przystąpił do gruntownego remontu A-4 na odcinku między węzłem Chrzanów a węzłem Byczyna (odległość 10 km), co potrwa aż do końca 2009 roku.

Zatem należy się tam spodziewać nieustannych zatorów, gdyż kolejno będą wyłączane z ruch odcinki jezdni o długości 2-3 km. Dlatego zarządca autostrady proponuje mieszkańcom Chrzanowa, by korzystali z dróg „w obrębie miasta”.

- Nazwijmy wprost to, czego nie może powiedzieć Stalexport. Chodzi bowiem o sugestię niekorzystania z autostrady na tym odcinku w ruchu lokalnym, gdyż czas przejazdu będzie znacznie wydłużony – mówi bez ogródek burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski.

Jak dodaje, to na jego wniosek Stalexport nie przystąpił jednocześnie do remontu wiaduktu nad autostradą w węźle Chrzanów (ul Trzebińska). Wtedy bowiem miasto zostałoby kompletnie sparaliżowane przez ruch tirów. Zgodnie z podpowiedzią burmistrza Kosowskiego, remont tego wiaduktu rozpocznie się już po wybudowaniu północnej obwodnicy Chrzanowa.
(BHK)

Na zdjęciu: Wjeżdżając na A-4 z węzła Balińskiego w stronę węzła Chrzanów, napotykamy sznur aut