Przełom Online
Jak zachęcić polskich i ukraińskich przedsiębiorców do współpracy?
Na to pytanie próbowali znaleźć odpowiedź przedsiębiorcy i samorządowy wszystkich gmin powiatu chrzanowskiego podczas wtorkowego spotkania w Dworze Zieleniewskich z gośćmi z Ukrainy.
- Na Ukrainie rozwija się coraz więcej prężnie działających przedsiębiorców. Za pośrednictwem promocji i stron internetowych możemy do nich dotrzeć. Wysoki poziom usług i najlepsza jakoś towarów to priorytet ukraińskich firm. Chcemy wychodzić poza granice kraju, dlatego budowanie solidnej marki to dla nas podstawa – mówił Aleksander Pasicznik, dyrektor Business Centre SBEDIF w Iwano-Frankiwsku.
- Liczymy się ze wschodnimi przyjaciółmi i chcemy ich traktować jak równoprawnych partnerów. Wymiana towarów i usług opłaci się obu stronom. Sami przedsiębiorcy niewiele jednak zdziałają. Ważna jest pomoc władz gmin – podkreślił Stefan Adamczyk z Chrzanowskiej Izby Gospodarczej, organizator spotkania.
- Proponuję, by Chrzanowska Izba Gospodarcza była łącznikiem pomiędzy chrzanowskimi gminami a ukraińskimi przedsiębiorcami. Gdyby stworzyła bazę firm zainteresowanych współpracą, byłoby łatwiej – rzucił pomysł Jan Rychlik, burmistrz Alwerni.
(MB)
Na zdjęciu: O współpracy między Polską a Ukrainą przedsiębiorcy dyskutowali w trzebińskim Dworze Zieleniewskich
Komentarze
4 komentarzy
To jest fikcja. Za nasze pieniędze udają, że coś robią.
Stefan jak chcesz żeby ci gmina pomagała to zgłoś się do ośrodka pomocy społecznej , dają tam zapomogi
tu nie trzeba łączników przedsiębiorcy sobie poradzą sami po co taka izba po kase chyba.....
pierdoły gada ten Adamczyk. Jak gmina ma pomagać? Gmina ma nie przeszkadzać. Jak przedsiębiorcy chcą zrobić biznes to niech się sami zorganizują a gmina im nie przeszkadza... socjaliści jakich mało