Podczas sobotniego turnieju charytatywnego piłki ręcznej na rzecz Patryka w libiąskiej hali sportowej zagrały trzy drużyny. Przybyło dużo osób, by wspomóc rehabilitację chłopaka.

-Jesteśmy pod wrażeniem tego, że tak dużo osób przyszło. Nie spodziewaliśmy się czegoś takiego – przyznała siostra Patryka, Małgorzata Chełczyńska.

- Na czteromiesięczną rehabilitację syna potrzebujemy około 10 tysięcy złotych. Później, w styczniu, Patryk pojedzie do specjalistycznego szpitala w Bydgoszczy – wyjaśnił ojciec Mirosław Chełczyński.

Jak przyznają członkowie rodziny Patryk czuje się coraz lepiej. Doznał ciężkiego urazu głowy podczas zabawy w wodzie w wakacje. Teraz reaguje na to, co dzieje się na około niego i widać, że bardzo chciałby się obudzić.

- Muszę przyznać, że ludzie bardzo chętnie pomagają. Cieszy mnie, że jest taki duży odzew i ze strony ludzi prywatnych, i instytucji, firm, a także młodzieży, która chętnie zaangażowała się w turniej – powiedziała Bogumiła Latko, jedna z organizatorek.

Oprócz turnieju, w najbliższym czasie, zorganizowane będą także zbiórki przed libiąskimi kościołami, kościołem w Gromcu oraz przez dzieci ze szkoły z Gromca.

Wynik sobotniej kwesty to 6,7 tys. zł.

Pieniądze na rehabilitację można przesyłać na konto: 14 1240 4256 1111 0010 1987 3805
(ps)