W zeszłym roku kwota zebrana na Orkiestrę przekroczyła 37 tys. zł. W niedzielę na ulicach Chrzanowa i okolicznych sołectw przez cały dzień kwestowało prawie osiemdziesięciu wolontariuszy. 

- Niektórzy wrzucają nawet po dwieście złotych, choć zwykle są to drobne monety. Zdarzają sie jednak nawet pierścionki, czy numizmaty - wyliczają wolontariuszki: Magdalena Basta, Agnieszka Kula, Kasia Kopacz i Anetta Król.

Na chrzanowskim Rynku juz przed południem rozpoczęły się orkiestrowe imprezy. Był pokaz grupy antyterrorystycznej z Krakowa oraz strażaków z PSP w Chrzanowie. Wieczorem na scenie prezentowały się lokalne zespoły. Choć mróz z godziny na godzinę był coraz większy, młodzieży pod sceną to nie przeszkadzało.

- Ale niewiele osób w tym roku przyszło się bawić. Niewiele też było kupujących. Trochę za zimno na plenerowe zabawy - rozciera zmarznięte dłonie sprzedawczyni świecących odpustowych zabawek na stoisku w Rynku.

- Bardzo pomagają nam policjanci, cały czas patrolujący teren - zaznacza Katarzyna Siwek z chrzanowskiego sztabu.
(e)

ZOBACZ TAKŻE
Więcej zdjęć z tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy