Przełom Online
Kierowca, który we wtorek rozbił auto i zmarł wskutek obrażeń, był pijany
![Kierowca, który we wtorek rozbił auto i zmarł wskutek obrażeń, był pijany](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/6477.jpg)
2,9 promila alkoholu we krwi miał 28-letni libiążanin, który we wtorek roztrzaskał się samochodem na kamieniu z herbem miasta na drodze między Libiążem i Chrzanowem. Kierowca zmarł w szpitalu wskutek odniesionych obrażeń.
Jak wynika z ustaleń policji, na chwilę przed tragedią mężczyzna chciał jeszcze kupić alkohol na stacji paliw BP w Kroczymiechu. Personel odmówił sprzedaży. Kilka minut później uderzył volkswagenem golfem w kamień z herbem Libiąża przy drodze wojewódzkiej nr 933.
(ŁD, ski)
CZYTAJ TAKŻE
Komentarze
46 komentarzy
No bo lepiej nic nie robić i udawać że to nie Nasza sprawa... Ale z drugiej strony można zrozumieć obawę przed zemstą ze strony pijanego kierowcy w razie zatrzymania go przez służby mundurowe.
Personel stacji odmówił sprzedaży alkoholu, ale nic nie zrobił widząc jak wsiada pijany do samochodu... Może trzeba było go zatrzymać, zabrać kluczyki, zadzwonić po Policję??? Dobrze, że nikomu więcej się nic nie stało...
jak odmówili sprzedaży na stacji to mogli mu zakazać jechać jednak w polsce łatwiej nie sprzedać alkoholu pijanemu niż mu jechać samochodem
Mimo iż kolega to zmienia postać rzeczy i teraz należy się cieszyć że to był tylko murek a nie inne auto...
Żal, bo młody chłopak - kondolencje dla rodziny. Ogromne szczęście, że swoją głupotą nie pociągnął niewinnych osób za sobą.
Ten artykuł sam mówi za siebie, alkohol zwyciężył teraz juz niema żadnych wątpliwości jak ten wypadek przebiegał. Zrobił tylko i wyłącznie krzywdę najbliższym a sam uciekł od problemów codziennego życia. A szkoda bo każde problemy są do rozwiązania czy to wiekszke czy to te małe. . .kondolencje dla rodziny [*]