Przełom Online
Wypadek na drodze krajowej. Jedna osoba w szpitalu
![Wypadek na drodze krajowej. Jedna osoba w szpitalu](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/5646.jpg)
WOLA FILIPOWSKA. W piątek po południu ciężarowy mercedes zderzył się z citroenem. Kierowca tego ostatniego pojazdu trafił do szpitala z ogólnymi potłuczeniami ciała.
Oficer dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie poinformował, że zgłoszenie o wypadku otrzymał około godz. 13.40. Okazało się, że w Woli Filipowskiej, na drodze krajowej 79, kierowca dostawczego mercedesa, chcąc uniknąć najechania na tył skręcającego peugeota, odbił na przeciwny pas ruchu i zderzył się z autem marki Citroen Jumper.
Groźnie wyglądające zderzenie zakwalifikowano jako kolizję
- Zdarzenie to zostało zakwalifikowane jako kolizja, bo żaden z jego uczestników nie odniósł obrażeń ciała powyżej dni siedmiu – powiedział w sobotę Grzegorz Sokolnicki, oficer dyżurny KPP w Krakowie.
Łukasz Dulowski
Aktualizacja 21.11.2009, 17.25
Komentarze
12 komentarzy
i nawet fotoradar nie pomógł !!!!!!
Ale że kierowca przeżył to miał ogromne szczęście jeśli mowa o tym samym busie którego widziałem jak już stał na lawecie masakra panowie wolniej trochę
Panowie To był Mercedes na pewno ten beczkowóz, jechałem i widziałem, więc po co gdybać, a drugi Citroen Jumper bardzo zniszczony ale w więkoszości straż go tak urządziła przecinaniem. Ważne ,że kierowcy żyją...
No właśnie... i ja też się dziwię... bo jedyne co widzałem jak wracałem z Krakowa przed 17.00 to zmasakrowane auto dostawcze (wyglądał jak by go rozcinali i podnosili cały bok z dachem do góry) no i ten beczkowóz w rowie... coś mi się wydaje że ten beczkowóz to poprosu dołączył do całej imprezy ;) kierowca zapatrzył się na Jumpera zamiast patrzeć przed siebie i zjechało mu się do rowu...
no już nie szykajcie dziury w całym na artykół pana redaktora -dzwony biły? biły! nie ważne w którym kościele
przejeżdżałem obok i nie widziałem mercedesa.? jedynie citroena jumpera (blaszak) zmasakrowanego z otworem jakby coś przez niego przeleciało i po prawej stronie (jadąc od Krakowa) w rowie beczkowóz w rowie (wyglądał na lekko przyłamany). Wiec może jak pisał "kierowca" tam był jeszcze jeden wypadek?
kierowca skręcałw lewo i przepuszczał auta jadące z naprzeciwka. W ty miejscu nie da sie skręcić w prawo. a o drugie to była cysterna a nie a uto dostawcze.
nie do konca prawdziwe informacje...
Niedawno tamtędy przejeżdżałem. Przód po stronie kierowcy dostawczego mercedesa rozbity zupełnie rozbity zupełnie. W rowie ciężarowa duża beczka. Może autor notatki widział inny wypadek, a może gdzieś coś słyszał i po drodze niektóre auta się zmniejszyły
wcale tak nie było! peugeot skrecal w prawo a mercedes chcial go jeszcze wyprzedzic i tak doszlo do wypadku
Z CZYJEJ WINY TEN WYPADEK?
nie kompetentne informacje!! to co się zderzyło z Citroenem to CIĘŻARÓWKA z beczka!