Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

WSPOMNIENIE. Prezydent, który dwukrotnie odwiedził Trzebinię

15.04.2010 19:49 | 3 komentarze | 2 056 odsłony | red
Dzisiaj, we czwartek, sprowadzono do Polski zwłoki Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta Polski na uchodźstwie. Jego trumna znalazła się w Belwederze, dawnym pałacu prezydentów naszego kraju. Dziś i jutro można mu oddać hołd - pisze wydawca "Przełomu" Alicja Molenda.
3
WSPOMNIENIE. Prezydent, który dwukrotnie odwiedził Trzebinię
Prezydent Ryszard Kaczorowski
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dzisiaj, we czwartek, sprowadzono do Polski zwłoki Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta Polski na uchodźstwie. Jego trumna znalazła się w Belwederze, dawnym pałacu prezydentów naszego kraju. Dziś i jutro można mu oddać hołd - pisze wydawca "Przełomu" Alicja Molenda.

Ryszard Kaczorowski zginął pod Smoleńskiem w sędziwym wieku. Do końca swoich dni był w doskonałej formie. Życzeniem żony i córki jest, aby spoczął w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie, w Krypcie Wielkich Polaków obok ks. Jana Twardowskiego i ministra Krzysztofa Skubiszewskiego. Ryszard Kaczorowski to jedyny prezydent, który kiedykolwiek odwiedził Trzebinię i to dwukrotnie.

Pierwszy raz 10 stycznia 1998 roku. Podczas spotkania z samorządowcami został zaproszony na Dni Trzebini. Przyjechał w czerwcu i obejrzał tutaj po raz pierwszy w życiu operę „Straszny Dwór” w towarzystwie żony i wnuczki Stanisława Moniuszki.

W archiwum urzędu miasta, w archiwum naszej redakcji, w albumach wielu osób uczestniczących w kilku spotkaniach z Prezydentem, pozostały po tych spotkaniach pamiątkowe fotografie. Niektóre z nich można będzie wkrótce zobaczyć w naszej galerii.

W czerwcu 1998 roku Prezydent nocował w apartamencie hotelowym Dworu Zieleniewskich. Był jego pierwszym gościem, tuż po odbudowie i uruchomieniu obiektu. Zasadził przy nim symboliczne drzewko.

Wraz z kolegą redakcyjnym Lucjanem Siewiorkiem miałam przyjemność osobiście spotkać się i porozmawiać z parą prezydencką w ich apartamencie. Małżonka Ryszarda Kaczorowskiego - Karolina podarowała nam na pamiątkę wizytówkę męża. Tę samą, którą opublikowaliśmy w papierowym wydaniu gazety, z ich londyńskim adresem. To była bardzo sympatyczna rozmowa o historii naszego kraju i życiu Prezydenta.

Bardzo się cieszę, że na jedno ze spotkań z Ryszardem Kaczorowskim zabrałam ze sobą moją 10-letnią wówczas córkę tłumacząc wcześniej, jak ważną osobistość gościmy w naszym małym mieście. Dziś dumna jest, że i ona ma z tego spotkania zdjęcie z Prezydentem, ważną postacią w naszej historii, Prezydentem, który odszedł w tak tragicznych okolicznościach przeżywszy 91 lat.

- Czas odpocząć dobry żołnierzu. Ojczyzna wita Cię i żegna po raz ostatni – powtórzę za marszałkiem Komorowskim

Alicja Molenda

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z DWÓCH POBYTÓW PREZYDENTA RYSZARDA KACZOROWSKIEGO W TRZEBINI

Aktualizacja 16.04.2010, 17.45