Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Powołają stowarzyszenie przeciwko spalarni

25.04.2010 20:57 | 51 komentarzy | 6 861 odsłon | red
LUSZOWICE. 85 głosami za, przy jednym wstrzymującym, uczestnicy niedzielnego zebrania wiejskiego opowiedzieli się przeciwko budowie spalarni na obszarze byłych Zakładów Górniczych Trzebionka (w granicach administracyjnych gminy Chrzanów). Jednogłośnie podjęli decyzję o powołaniu stowarzyszenia, które da im prawo udziału w dalszej procedurze administracyjnej lokalizacji takiego zakładu. Nazywać się będzie „Ekolu”.
51
Powołają stowarzyszenie przeciwko spalarni
Mieszkańcy Luszowic, uczestniczący w zebraniu wiejskim, opowiedzieli się przeciwko spalarni
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

LUSZOWICE. 85 głosami za, przy jednym wstrzymującym, uczestnicy niedzielnego zebrania wiejskiego opowiedzieli się przeciwko budowie spalarni na obszarze byłych Zakładów Górniczych Trzebionka (w granicach administracyjnych gminy Chrzanów). Jednogłośnie podjęli decyzję o powołaniu stowarzyszenia, które da im prawo udziału w dalszej procedurze administracyjnej lokalizacji takiego zakładu. Nazywać się będzie „Ekolu”.

W zebraniu, poza mieszkańcami Luszowic, uczestniczyli też mieszkańcy Chrzanowa i Trzebini. Na listę obecności wpisało się 116 osób.

O planach budowy w powiecie chrzanowskim zakładu termicznej obróbki odpadów dyskutowano dwie i pół godziny. Zebrani zadawali rzeczowe pytania. Dotyczyły tych samych kwestii, o które dopytywali na wcześniejszych konsultacjach społecznych. Między innymi, co przesądziło o wyborze tego terenu, jako optymalnego pod budowę spalarni, co stanie się z odpadem ze spalonych śmieci, ile ma kosztować inwestycja i kto za nią zapłaci. Emocji jednak nie brakowało.

Przedstawiciel zebranych Mirosław Brzeziński już na początku zaprezentował film o funkcjonowaniu podobnych zakładów za granicą Polski. Widać było tony niesegregowanych odpadów, które składowano nie w szczelnym bunkrze, a obok. Pokazał też zdjęcia z pożaru m.in. spalarni w Dortmundzie.

- Te zdjęcia pokazują, że w trakcie tych pożarów, w sposób niekontrolowany, do atmosfery dostało się dużo trujących toksyn – argumentował Brzeziński.

Mieszkańców długo nie musiał przekonywać, że taki zakład to zagrożenie dla ich zdrowia.
- W pobliżu spalarni rośnie liczba zachorowań na raka. Wzrasta też śmiertelność noworodków. Te toksyny najbardziej zagrażają dzieciom. Nie godzę się, by na nas robiono eksperymenty – wtórował Michał Bońkowski, z wykształcenia lekarz. Każdą jego wypowiedź nagradzano gromkimi brawami.

Eksperci z Małopolskiego Biura Konsultingowo-Marketingowego Ochrona Środowiska, jak również burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski, próbowali tłumaczyć, że spalarnia jest mniej szkodliwa od niskiej emisji z pieców, opalanych węglem. Przekonywali, że dzięki temu zakładowi gmina zyska dodatkowe źródło ciepła i przychód z podatku rzędu 10 mln zł rocznie. Te argumenty nie trafiły do zebranych. Są przeciwko budowie spalarni i podejmą każdą możliwość prawną, by zablokować inwestycję.
(AJ)