Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Woda zalewa coraz więcej domów

17.05.2010 17:03 | 2 komentarze | 7 618 odsłon | red
Z godziny na godzinę rośnie w powiecie chrzanowskim liczba podtopień spowodowanych intensywnymi opadami deszczu. Coraz trudniejsza sytuacja panuje także w gminach Chełmek i Krzeszowice.
2
Woda zalewa coraz więcej domów
Ulica Głowackiego w Trzebini, w kierunku zalewu Chechło nadal jest nieprzejezdna. Fot. Ewa Solak.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Z godziny na godzinę rośnie w powiecie chrzanowskim liczba podtopień spowodowanych intensywnymi opadami deszczu. Coraz trudniejsza sytuacja panuje także w gminach Chełmek i Krzeszowice.

- W poniedziałek po południu, podczas ewakuacji mężczyzny mieszkającego w Gromcu przy ul. Długiej musieliśmy użyć pontonu – mówi st. kpt. Wojciech Rapka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie.

W Chrzanowie w rejonie ulic Trzebińskiej i Kwiatowej podniósł się poziom wody w rzece Luszówka.
- Zabezpieczamy tamten teren – informuje Rapka.

W dalszym ciągu nieprzejezdna jest ul. Głowackiego w Trzebini w kierunku zalewu Chechło oraz drogi w Podłężu i Brodłach.

Andrzej Saternus, burmistrz Chełmka nie ukrywa, że sytuacja w gminie jest bardzo poważna.
- Rowy w Bobrku i Gorzowie są wypełnione wodą i nie są w stanie przyjąć jej więcej. A ta wciąż spływa z lasów. Mamy coraz więcej lokalnych podtopień. W sumie już kilkadziesiąt. Najtrudniejsza sytuacja panuje w rejonie ulic Jaworznickiej w Chełmku, Rzecznej w Gorzowie i Parkowej w Bobrku. Mamy przygotowanych kilka tysięcy worków z piaskiem. Strażacy są porozstawiani w najbardziej zagrożonych miejscach – zapewnia Andrzej Saternus.

Z zalewającą ich domy wodą nadal walczą mieszkańcy Tenczynka. Trudna sytuacja jest także w Filipowicach, gdzie woda wdarła się także do biblioteki i Centrum Kształcenia Ustawicznego zlokalizowanych w piwnicach domu kultury.

- Strażacy robią co mogą. Prawdopodobnie zabezpieczenia będą także konieczne na ul. Leśnej w przysiółku Gwioździec w Krzewszowicach – informuje Maciej Nowak ze stanowiska zarządzania kryzysowego UM w Krzeszowicach.

Woda zalewała także posesje przy ul. Bandurskiego w Krzeszowicach, płynąc łąkami od Filipówki. Trudna sytuacja jest także w Zalasiu, gdzie w wyniku deszczu osunęła się skarpa. Na niej stoi dom.

- Mieszkającą tam kobietę zabierze rodzina – dodaje Maciej Nowak.
(ES, MK)