Przełom Online
Stalexport się poprawił
CHRZANÓW-TRZEBINIA. Interwencja “Przełomu” oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie przyniosła efekt. Stalexport naprawił błąd. Usunął niewłaściwe oznaczenie tablic z odległościami m.in. do Trzebini. Przypomnijmy, że wcześniej kierowcy będąc już w mieście widzieli informację, że pozostały im jeszcze do niego trzy kilometry.
- Na początku nie wiedzieliśmy kto stoi za ustawieniem tych tablic. W końcu dowiedzieliśmy się, że zrobił to Stalexport – powiedziała we wtorek Magdalena Chacaga z GDDKiA w Krakowie. - Wysłaliśmy do nich pisma z prośbą o zmienienie błędnych informacji. Po dziewięciu miesiącach od naszej interwencji jest rezultat – dodała.
Pierwsi na problem zwrócili uwagę użytkownicy forum przelom.pl. Denerwowały ich błędne informacje na znakach. Będąc już za granicą Trzebini widzieli tablicę mówiącą, że pozostały im do pokonania jeszcze 3 km, by dojechać do tego miasta. Podobnie było w Chrzanowie.
CZYTAJ TAKŻE
Samowolka na drodze krajowej?
(jk)
Komentarze
8 komentarzy
Nic w tym dziwnego. Przecież Libiąż i tak jest mało znaczący dla powiatu cabańskiego. Ale za to w Jaworznie jest drogowskaz na Libiąż :D
W cale mi się nie podoba oznakowanie Libiąża na terenie powiatu chrzanowskiego. Nie wspomnę o autostradzie gdzie jest zjazd na Balin ;) Po za tym w powiecie nie ma znaku na Libiąż. Jest na Żarki, Luszowice dosłownie każdą miejscowość. Ale Libiąż nie ma. Na rondzie w Chrzanowie jest informacja Kopalnia Janina w Libiążu i tyle. Może ktoś z władzy się tym zainteresuje. Bo bez nawigacji lub mapy do Libiąża nie da się dojechać. Pozdrawiam !
Prawie rok czasu im to zajęło. Pięknie.
LibiążCity - w PL owszem podaje się odległość do centrum miasta, lecz na znakach poza granicami tegoż miasta, w obrębie granic jest inny znak z oznaczeniem "Centrum". ice man - chyba raczej zamiast zaklejonej Trzebini powinny być Krzeszowice, a z drugiej strony zamiast Chrzanowa Jaworzno.
w miejsce zaklejonej Warszawy i odległości do niej powinny być wpisane Krzeszowice
A w Krakowie wszystkie odległości liczone są do wieży ratuszowej na rynku i nikt z tego problemu nie robi tylko się szczyci.
Z tą odległością to pewnie im chodziło 3 km do centrum miasta, a dokładnie do punktu centralnego. Tak w Polsce jest - na znakach podają odległość nie do granic miasta, lecz do jego punktu centralnego, co jest według mnie głupotą. Już mogli dać oznaczenie "centrum 3 km". PS To samo z Warszawą - niby powinna być odległość, ponieważ to docelowy punkt krajowej 79, ale w rzeczywistości to niepotrzebna strata czasu i pieniędzy, no bo powinniśmy jechać przez DK1.
To jeszcze Stalexport niech sprostuje numer drogi miedzynarodowej przy wjazdach na autostrade. Przed slimakiem sa rozne oznaczenia na trase E-462 lub E-642, a wjazd na jedna i ta sama A-4.