Powiat chrzanowski
Animalsi na wysokich obrotach. Domy wolontariuszy pękają w szwach
Przełom grudnia i stycznia to okres wzmożonej pracy organizacji prozwierzęcych. Wolontariusze apelują o wsparcie.
![Animalsi na wysokich obrotach. Domy wolontariuszy pękają w szwach](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2024/01/05/48241_1704459569_33829200.jpg)
Zwierzęta z dnia na dzień tracą dach nad głową, np. z powodu nieprzemyślanej adopcji. Sylwester dokłada kolejne problemy - przybywa spłoszonych psów, kotów i dzikich zwierząt, które nie wytrzymują huku fajerwerków.
- W okresie świątecznym zawieszamy adopcje, aby uniknąć wydawania zwierząt „pod choinkę". Wtedy ograniczamy się do przyjmowania bezdomniaków pod nasz dach. W te święta miałyśmy ponad 20 zwierząt, a działamy tylko we dwie - opowiada Magdalena Jarczyk z S.O.S. - Pies Wolontariat Dla Zwierząt Chrzanów.
Razem z Agatą Krychą tworzą zgrany duet.
- Niektórym trudno uwierzyć, że robimy to wszystko za darmo, a tak rzeczywiście jest. W wolnym czasie jeździmy do lecznicy, odbieramy i wydajemy zwierzęta, udzielamy porad telefonicznych. Nikt nam za to nie płaci, na dodatek współpraca z instytucjami i służbami publicznymi prawie nie istnieje. Mamy dobry kontakt z burmistrzem Chrzanowa Robertem Maciaszkiem, ale to by było tyle - mówią wolontariuszki.
Jaskrawym przypadkiem obrazującym stan rzeczy jest historia Texasa, kundelka znalezionego w Bolęcinie. Skrajnie zaniedbany i ranny pies został poddany zabiegom pielęgnacyjnym w salonie groomerskim, co było nieodzowne przed wizytą w gabinecie weterynaryjnym. Obecnie wolontariuszki poszukują dla niego domu tymczasowego oraz fundatorów jego leczenia.
Wstępna diagnostyka psa kosztowała 420 złotych, a to dopiero początek wydatków.
- Texas początkowo zachowywał się jak typowy pies przykuty do budy: przeraźliwie szczekał i kąsał każdego, kto wyciągał do niego rce. Wystarczyło okazać mu trochę dobroci, by od razu zaczął wskakiwać na kolana i zabiegać o uwagę człowieka. Przed nim jeszcze konsultacja u ortopedy, czipowanie, odrobaczenie, szczepienie, kastracja, dlatego prowadzimy zbiórkę na rzecz jego powrotu do zdrowia - podsumowuje Magdalena Jarczyk.
Texasowi można pomóc na zrzutka.pl
W jego sprawie można telefonować do Magdaleny Jarczyk, tel. 734 445 392.