Przełom Online
Przy stadionie w Sierszy rośne składowisko gruzu
TRZEBINIA. Od paru dni na parking przy stadionie w Sierszy zwożony jest gruz. Mieszkańcy obawiają się, że poza kamieniami, wkrótce pojawią się w tym miejscu także worki ze śmieciami. Chcą wiedzieć, kto dał zgodę na składowanie odpadów przy głównej drodze na ich osiedle.
- Jestem oburzona, że znowu ktoś znów robi wysypisko koło stadionu w Sierszy. Za chwilę inni będą tam wywozić swoje śmieci. Czy tych odpadów nie można wywieźć od razu we właściwe miejsce, a nie robić tego dwa razy? Czy tu ktoś widzi jakieś oszczędności, bo ja wręcz przeciwnie – interweniuje Beata Muzyka z osiedla Siersza w Trzebini.
Przed rokiem na parkingu przy stadionie w Sierszy swoje odpady składowała firma, która na zlecenie Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie remontowała ul. Grunwaldzką, a także budująca na polecenie RPWiK kanalizację sanitarną spółka Wafro. Miejsce to upatrzyli sobie także inni ludzie, którzy w drodze do pracy zaczęli podrzucać tu swoje śmieci. Gdy przyszło do sprzątania, do odpadów nikt nie chciał się przyznać. Mieszkańcy obawiają się, że teraz będzie podobnie i oczekują wyjaśnień, kto dał zgodę na składowanie śmieci przy głównej drodze do Sierszy.
- Gruz składuje krakowska spółka AG System, która wraz z Przedsiębiorstwem Rewaloryzacji Zabytków z Krakowa zajmuje się rewitalizacją centrum Trzebini. Umowę na składowanie gruzu ma nie z gminą, tylko właścicielem terenu, którym jest Kompania Węglowa SA. Jest ważna do końca grudnia 2010 roku – tłumaczy Robert Siwek, rzecznik prasowy urzędu miasta.
Po zmieleniu gruzu, spółka zamierza go wykorzystać ponownie przy pracach związanych z przebudowę centrum. Wkrótce też przy wjeździe na parking zamontuje szlaban, by nikt inny nie podrzucał tam swoich śmieci.
(AJ)
Komentarze
1 komentarz
kiedyś był tam wielki trzebiński klub Górnik Siersza, gdzie ten widoczny parking był cały zajęty a na trybunach ponad 1000 ludzi. Teraz nie ma nic gruz, brak sportu, rosnąca nijakość. Szkoda...