Nie masz konta? Zarejestruj się

Powiat chrzanowski

Ciemność zostanie z nami na dłużej

05.08.2023 11:00 | 20 komentarzy | 8 911 odsłon | Ewa Solak
Nocne wyłączenia ulicznych lamp zaczynają doskwierać mieszkańcom. Dojmujące uczucie niepewności sprawia, że każdy, kto nocą musi wyjść z domu, zaczyna się obawiać. Władze samorządowe przekonują jednak, że problem jest niewielki.
20
Ciemność zostanie z nami na dłużej
Ul. Krakowska w Chrzanowie po godz. 24
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W gminach powiatu chrzanowskiego światła zgasły jednocześnie. Stało się to 1 grudnia 2022 r. i od tamtej pory od północy aż do świtu na ulicach panują ciemności. Burmistrzowie Alwerni, Chrzanowa, Libiąża i Trzebini oraz wójt Babic podjęli tę decyzję solidarnie. Głównym powodem była konieczność oszczędzania zarówno na zużyciu energii elektrycznej, jak i na rachunkach za nią.

- To koszmar. Wychodzę do pracy i stale oglądam się za siebie, czy ktoś gdzieś za mną nie idzie. Wszędzie ciemno, aż ciarki przechodzą, naprawdę się boję - opowiada mieszkanka Trzebini, pracująca na nocną zmianę.
Podkreśla, że nie tylko ona ma taki system pracy i dla każdego, kto musi przejść nocą przez miasto, nie jest to miłe doświadczenie. Niektórzy noszą ze sobą latarki.

- Osobiście odebrałem tylko dwie interwencje mieszkańców w tej sprawie. Rozumiem obawy mieszkańców, ale tak naprawdę osób niezadowolonych ze zgaszonych świateł w nocy jest naprawdę niewiele - przekonuje burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek.

W podobnym tonie wypowiadają się również inni burmistrzowie. Żaden z nich na razie nie zdecydował się na ponowne włączenie w nocy lamp, choć jeśli sytuacja finansowa na to pozwoli, niektórzy to rozważają.

Według policji problemu nie widać. Jak podaje Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka KPP w Chrzanowie, według dotychczasowych statystyk, przez gaszenie światła wcale nie przybyło np. kradzieży.

Jakie opinie na temat wyłączeń świateł w nocy mają władze samorządowe, jak wyglądają statystyki policyjne pod kątem najczęściej popełnianych przestępstw w porównaniu do okresu, gdy lampy świeciły, możecie przeczytać w aktualnym wydaniu „Przełomu" w wersji elektronicznej dostępnym TUTAJ.