Przełom Online
Nasza akcja: KANDYDUJ!
Promujemy nowe twarze, czyli osoby chcące w jesiennych wyborach po raz pierwszy zdobyć mandat radnego.
Jeśli startujesz w wyborach lokalnych po raz pierwszy, jeśli chcesz zrobić coś nowego i dobrego dla swojej gminy, powiatu czy województwa, i jeśli, co najważniejsze, wiesz jak to zrobić - zgłoś się do nas. Zaprezentujemy mieszkańcom Twoje pomysły. Być może wpłynie to na ich decyzje przy urnach.
Nasza kampania informacyjna prowadzona w ramach ogólnopolskiej akcji "Masz głos, masz wybór" potrwa do momentu rozpoczęcia kampanii wyborczej. Warto więc jak najszybciej skorzystać z okazji i się ujawnić. To nic nie kosztuje.
Osoby, które chcą o sobie opowiedzieć i publicznie uzasadnić chęć kandydowania do samorządu, prosimy o kontakt z Ewą Solak (ewa.solak[at]przelom.pl, tel. 32-753-51-11).
Nie narzekajcie, że ciągle rządzą ci sami ludzie. Jeśli wasza wiedza i kompetencje na to pozwalają - kandydujcie sami! Tylko w ten sposób możecie skutecznie zmienić to, co Wam się na lokalnym podwórku nie podoba.
(AM)
Komentarze
3 komentarzy
Krzysio, nawet jako niezależny kandydat, musisz być przypisany do czyjejś listy. Dlatego już teraz, jak najszybciej rozglądaj się za jakimś stowarzyszeniem, które będzie brało udział w wyborach, lub jednak do którejś partii. W pojedynkę nic nie zdziałasz, nie ma list indywidualnych kandydatów. Czasami przed wyborami tworzą się komitety wyborcze niezależnych kandydatów, aby wystartować. Dlatego działaj chłopie i nie zasypiaj gruszek w popiele. Ale musisz się ujawnić, aby wiedzieć na kogo głosować.
Jeśli ktoś zdecyduje się na kandydowanie bo chce cos zrobić, ma potencjał, pomysły i siły staje przed wyborem - sam czy w koalicji. W koalicjach często walczą o miejsca na listach w okręgach i pewnie trzeba w pełni podporządkować się ojcom założycielom. Samotnie czyli kandydat niezależny to nie znaczy iż w przyszłości nie chce się z nikim rozmawiać,wspierać inne inicjatywy, pomagać itp jedynie podkreślić swoja niezależność partyjną. A tak po prawdzie to cisza ze strony partii, stowarzyszeń i ugrupowań które kiedyś wystawiały kandydatów - pewnie wakacje a także przygotowania już obecnych radnych do ponownego kandydowania.
Apeluje do ludzi którzy mają apetyt na dobre życie, empatię i potrzebę budowania społeczeństwa obywatelskiego aby po prostu kandydowali a tym samym próbowali swych sił w samorządzie lokalnym. W każdej gminie są już stowarzyszenia i zarazem komitety wyborcze. Wpływajcie na losy powiatu chrzanowskiego i miejsc w których żyjecie- małych ojczyzn. Nie bójmy się naszej demokracji! Polska to my i nasze wspólne sprawy.Ja nie kandyduje bo mam inne pomysły na budowanie społeczeństwa obywatelskiego ale na pewno zagłosuję na rozsądnych ludzi w tegorocznych wyborach samorządowych.