Druty do dziergania – metalowe, drewniane czy z bambusa?

Pierwszym elementem bez którego nic nie zdziałasz są oczywiście druty do robótek – inaczej druty dziewiarskie. Obecnie w sklepach możemy znaleźć przynajmniej kilka rodzajów drutów, które różnią się między sobą materiałem wykonania i wielkością. Parametry te nie są bez znaczenia i przypadkowy wybór drutów może szybko nas zniechęcić.

Przede wszystkim trzeba mieć świadomość charakterystycznych cech fizycznych, którymi wyróżniają się poszczególne druty. Przykładowo druty metalowe cechują się bardzo niską elastycznością – praktycznie nie wyginają się wcale. Ponadto pozostają chłodne w dotyku i niemal zawsze ostre. Niestety operowanie drutami metalowymi może niektórym osobom sprawiać trudności i przysporzyć o ból nadgarstków. Jeżeli szukamy czegoś bardziej elastycznego i przyjemnego w dotyku, to z pewnością warto polecić druty wykonane z włókien bambusowych lub drewna.

Oprócz tego ważnym czynnikiem jest średnica drutów. Im grubsze druty wybierzemy, tym większe oczka będziemy dziergać. Niestety różne wyroby,m wymagają różnej wielkości oczek, przez co warto na początku wyposażyć się w chociaż dwa rodzaje drutów o różnych rozmiarach.

Włóczki do dziergania – naturalne czy syntetyczne?

Skoro wiemy już, jakie druty wybrać, to pora przejść do włóczek. W sklepach z włóczkami znajdziemy ich całe mnóstwo, a poszczególne włóczki różnią się zarówno kolorystyką, jak i pochodzeniem. Bazowy podział obejmuje włóczki pochodzenia naturalnego (np. bawełniane) i pochodzenia syntetycznego (np. włóczki akrylowe). O ile jednak włókna naturalne są bardzo uniwersalne i nie podrażniają skóry, tak włóczki syntetyczne wygrywają niską ceną. Co ciekawe, bez trudu kupimy włóczki mieszane, które składają się zarówno z włókien syntetycznych, jak i pochodzenia naturalnego.