Przełom Online
"Przełom" proponuje do oglądania: Ania
Dokumentalna biografia nieodżałowanej Anny Przybylskiej stała się przebojem wśród publiczności już w pierwszy weekend wyświetlania w kinach. Ten wynik udowadnia, że zmarła 8 lat temu aktorka i modelka na trwałe zawładnęła wyobraźnią i sercami widzów.
2
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Życiorys Przybylskiej to kwintesencja amerykańskiego snu spełnionego w warunkach wczesnego polskiego kapitalizmu. Dziewczyna o ogromnych oczach i ustach, wspaniałej sylwetce i głosie Jana Himilsbacha już jako nastolatka odnosiła sukcesy na wybiegach mody. Zawsze marzyła jednak o karierze aktorki. Wypatrzył ją na castingu Radosław Piwowarski.
Ogromną sympatię zyskała dzięki roli Marylki Baki w „Złotopolskich". Później posypały się propozycje z kina komercyjnego, sesje zdjęciowe dla największych marek, zaczęły się przyjaźnie z popularnymi wówczas gwiazdami. Jednak numerem 1 u Przybylskiej zawsze była rodzina. Szczęśliwy związek z piłkarzem Jarosławem Bieniukiem zaowocował trójką dzieci. Gdy była u szczytu popularności przyszła druzgocąca diagnoza - rak trzustki.
Reżyserzy Michał Bandurski i Krystian Kuczkowski opowiadają życiorys gwiazdy ustami jej rodziny i przyjaciół. Najciekawszą stroną tego filmu są jednak archiwalne home video, które latami kręcił partner aktorki. W autentycznych, bezpretensjonalnych filmikach objawia się nam ludzka twarz Ani. Zestawione z nimi gadające głowy wypadają blado - zwłaszcza że ich obecność często sprowadza się do powtarzania laurkowych komunałów. Nie jest to dokument formatu „Amy", w którym udało się przywołać do życia zmarłą gwiazdę. Jednak mocna osobowość Przybylskiej jeszcze raz udowadnia, że nawet po śmierci jest w stanie wybronić słabszy scenariusz.
Ogromną sympatię zyskała dzięki roli Marylki Baki w „Złotopolskich". Później posypały się propozycje z kina komercyjnego, sesje zdjęciowe dla największych marek, zaczęły się przyjaźnie z popularnymi wówczas gwiazdami. Jednak numerem 1 u Przybylskiej zawsze była rodzina. Szczęśliwy związek z piłkarzem Jarosławem Bieniukiem zaowocował trójką dzieci. Gdy była u szczytu popularności przyszła druzgocąca diagnoza - rak trzustki.
Reżyserzy Michał Bandurski i Krystian Kuczkowski opowiadają życiorys gwiazdy ustami jej rodziny i przyjaciół. Najciekawszą stroną tego filmu są jednak archiwalne home video, które latami kręcił partner aktorki. W autentycznych, bezpretensjonalnych filmikach objawia się nam ludzka twarz Ani. Zestawione z nimi gadające głowy wypadają blado - zwłaszcza że ich obecność często sprowadza się do powtarzania laurkowych komunałów. Nie jest to dokument formatu „Amy", w którym udało się przywołać do życia zmarłą gwiazdę. Jednak mocna osobowość Przybylskiej jeszcze raz udowadnia, że nawet po śmierci jest w stanie wybronić słabszy scenariusz.
Komentarze
zapoznaj się z Regulaminem
2 komentarzy
A na Orzeł. Ostatni patrol w sobotę na 15.30 przyszło aż 7 osób
Frekwencja olbrzymia wczoraj było aż 34 osoby na seansie Ania a sala mieści 386 miejsc