Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Maraton w nowej odsłonie (ZDJĘCIA)

09.09.2022 08:30 | 0 komentarzy | 2 762 odsłony | Natalia Feluś

Spektakl chrzanowskiego Teatru Imaginarium zdobył właśnie nagrodę na XX Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Procontra. 10 września o godz. 17.30 premierę sztuki można będzie obejrzeć na deskach MOKSiR-u. To jeden z elementów sobotniego dnia otwartego chrzanowskiego domu kultury.

0
Maraton w nowej odsłonie (ZDJĘCIA)
Aktorzy i reżyserka spektaklu "Maraton" z nagrodą na festiwalu Procontra. Fot. MOKSiR
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Natalia Feluś: Jest pani reżyserką i scenarzystką spektaklu „Maraton", którego premiera będzie jutro.
Aneta Drzewiecka, dyrektorka MOKSiR:
Ten spektakl miał już swoją premierę, ponieważ przygotowaliśmy go na Noc Teatru w 2019 roku. Zagraliśmy go wtedy tylko raz. Potem wybuchła pandemia, a nasze prywatne ścieżki - aktorów oraz moje - chwilowo rozeszły się. Wróciliśmy do tematu w te wakacje.

O czym jest „Maraton"?
To historia dwóch przyjaciół, którzy przygotowują się do udziału w maratonie nowojorskim. Wspólne treningi, motywacja, przezwyciężanie słabości, chwile zwątpienia, pot i ból, by w końcu dobiec. Do mety. Do swojego wnętrza. Do tego, kim jesteś naprawdę. Z tekstem, którego autorem jest Eduardo Erba zapoznałam się na studiach. Już wtedy przykuł moją uwagę i w głowie od tamtej pory tlił się pomysł realizacji. Wiedziałam jednak, że potrzebuję aktorów, którzy będą mieli świetną kondycję fizyczną, bo to wydarzenie jest siłowe. Aktorzy przez całe przedstawienie biegną.

Długo to trwa?
40 minut. Do tego wiele wielogodzinnych prób. Jeden z dwójki aktorów, którzy występują w spektaklu trenował już bigi, a drugi specjalnie na potrzeby „Maratonu" zaczął chodzić na siłownię. Mówienie na scenie z jednoczesnym bieganiem i interpretowaniem tekstu wymaga dokładnego przygotowania się. To było wielkim wyzwaniem.

W sobotę będziemy oglądać ten dawny „Maraton", czy coś zmieniło się w samej sztuce?
Po trzech latach wiele się zmieniło. Przede wszystkim nasze myślenie oraz okoliczności, jakie nam towarzyszą na świecie. Dużo elementów tego przedstawienia inaczej teraz interpretujemy i odbieramy. Pewne rzeczy zostały usunięte, inne dopisane. Bazujemy na tekście Erby z dodanymi fragmentami z monodramu Sroki oraz z poezji Jesienina. Widzowie, którzy przyjdą obejrzeć nas w sobotę, a widzieli „Maraton" kilka lat temu, zobaczą nowe przedstawienie.

Mimo że jeszcze jesteśmy przed premierą, to spektakl już zgarnia nagrody.
W Szczecinie odbył się właśnie XX Międzynarodowy Festiwal Teatralny Procontra. Gdy zaczynałam pracę z Teatrem Imaginarium w Chrzanowie, to było 10 lat temu - też byliśmy na tym festiwalu. I też - jak w tym roku - przywieźliśmy nagrodę dla najlepszego aktora. Wtedy byliśmy z przedstawieniem „Piaskownica".

Teraz Jakub Idziniak został wyróżniony. To sukces i satysfakcja.
Tak, to napędziło cały nasz zespół. Bez Tomka Szretera to by się zupełnie nie udało. „Maraton" jest spektaklem dwuosobowym, więc jeden z aktorów pracuje na rzecz drugiego. W finale zmierzyliśmy się z 8 zespołami z: Polski, Turcji, Iranu i Ukrainy. Mieliśmy wspaniałą widownię, aktorzy byli trzykrotnie nagradzani brawami. To było miłe, zwłaszcza, że konkurencja była naprawdę na wysokim poziomie. Dobrze wpisaliśmy się w tamtejszą scenę, która jest mniejsza niż nasza, chrzanowska. Właśnie ze Szczecina zaczerpnęliśmy pomysł wystawienia „Maratonu" na mniejszej scenie. W efekcie, w sali teatralnej MOKSIR-u aktorzy i publiczność znajdą się na scenie razem. Będzie kameralnie. Jeśli będzie duże zainteresowanie, planujemy zagrać jeszcze raz końcem września.

Bilety w cenie 10 zł do nabycia w kasie kina Sztuka/Informacji MOKSiR Chrzanów.