Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

"Przełom" poleca do słuchania: The Eagles

26.06.2022 16:00 | 0 komentarzy | 1 270 odsłona | Łukasz Dulowski

Magicznie wspominam pierwszy kontakt z „Hotelem California" grupy The Eagles.

0
"Przełom" poleca do słuchania: The Eagles
Zdjęcie dla mediów z oficjalnej strony The Eagles
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
To było dawno temu. Wieczór w Krakowie rozkręcił się na dobre. Ciepłe lato pokazało kobiece wdzięki. Na ulicach duszno od marzeń. Kwiaciarnia naprzeciwko teatru Słowackiego. Studenckie pieniądze wysupłane na róże dla dziewczyny. Nagle słychać skądś „Welcome to the Hotel California. Such a Lovely Place".
Od debiutu tej piosenki minęło 45 lat. Stała się jednym z najwspanialszych utworów w historii muzyki. Ładna i rozpoznawalna zagrywka i świetna solówka gitarowa, wszystko w harmonii, na swoim miejscu. Już
w 1978 r. zdobyła Nagrodę Grammy (odpowiednik filmowych Oskarów). Interpretowana przez różnych wykonawców. Myślę, że wciąż potrafi skraść serce kolejnym nowym słuchaczom. Tak, jak mnie kiedyś.
Zespół The Eagles został założony latem 1971 r. w Los Angeles. Don Felder, Don Henley i Glenn Frey (zmarł w 2016 r.) to współkompozytorzy „Hotelu California", który wywindował tę grupę na wyżyny popularności. Jeśli chodzi o muzykę The Eagles, to jest definiowana jako „americana", czyli połączenie m.in. stylów: folk, country, rhythm&blues.
Jedną z kompilacyjnych płyt The Eagles, od której można zacząć przygodę z repertuarem tej grupy, jest „The Very Best of The Eagles" z 1994 r. Oprócz „Hotelu California" znajdziemy na niej mnóstwo innych klasyków. Np. fajne „Witchy Woman" z rockowym pazurem, nastrojowe „Desperado", „I Can`t Tell Yoy Why" czy „New Kid In Town", a na wieczór do towarzystwa „ Tequila Sunrise".
Zespół The Eagles reaktywował się w 2017 r. W lipcu zagra np. w Liverpoolu i Londynie. Może kiedyś zdąży jeszcze zawitać do Polski.