Chrzanów
OPINIA. Płacimy grzecznie, ile każą
Idzie za tym refleksja, na czym oszczędzić? Na wysokość rat kredytu nie mamy żadnego wpływu. Trzeba płacić tyle, ile bank sobie zażyczy. Słyszymy o różnych pomysłach ulżenia „złotówkowiczom" (wakacje kredytowe, zamrożenie wiboru), ale na razie tylko słyszymy i grzecznie płacimy, ile każą. Utożsamiam się z tą grupą, bo do niej należę.
Przez lata cieszyłam się stabilną, w rozsądnej wysokości ratą kredytu hipotecznego. Nawet do głowy mi nie przyszło, że kiedykolwiek tak radykalnie może podskoczyć. Tak jak pewnie nikomu nie przyszło do głowy, że na taką skalę będzie w Polsce brakować węgla, a ceny tego, który jest, poszybują do 3 tys. zł! Kogo na to stać?
Mieszkańcy Libiąża nie mogą zrozumieć, dlaczego oni - żyjący na węglu i doświadczający dotkliwie skutków jego eksploatacji, nie mogą go kupić na miejscu, podczas gdy wagony z tym surowcem opuszczają gminę. Grupa radnych w ich imieniu wystosowała na ostatniej sesji apel do burmistrza w tej sprawie. Chodzi o podjęcie rozmów z Tauronem, by zmienić tę sytuację.
Pewnie niejeden się zdziwi, że proponowane przez rząd wyprawy do lasu po chrust (nagminnie wyśmiewane w internecie) to nie spontaniczny wypad, lecz rozwiązanie wymagające najpierw załatwienia kilku formalności, a finalnie zapłacenie za zdobyte gałęzie.
Można też próbować zaoszczędzić na benzynie, przesiadając się na lokalną komunikację. W większych miastach pewnie tak. Lokalna komunikacja pozostawia wiele do życzenia i co do ilości kursów, i co do miejsc, do których dociera. Co więcej nie ma widoku na to, by sytuacja miała się polepszyć. Wręcz przeciwnie, słyszymy zapowiedzi, że połączeń być może ubędzie.
Na razie na horyzoncie mamy wakacje, słońce, jakiś urlop w pracy i wolne od rodzicielskich trosk związanych ze szkołą. Trochę udziela nam się myślenie rządzących „jakoś to będzie". Jesień może być jednak dla wielu z nas kubłem zimnej wody.
Komentarze
21 komentarzy
Ładnie się ta pani prezentuje !
Twarde fakty uważasz za głupoty? Ja cały czas pracuję, do pracy używam komputera. Ja nie mam nic do UA, już Ci pisałem, że są to kobiety i dzieci. Należy im pomóc. To są pieniądze, których i tak nie masz, więc co Ci zależy? Nadwyżki nieudacznicy przeznaczą na tężnie i inne nikomu niepotrzebne bzdety.
@Makariusz , nie napisałem ,że nie pracujesz , tylko weź się do roboty , a nie pisz głupot , bo trzeba za pierd ...ala..ć na wszystkich nierobów i gości z UA
A czemu swoją miarą mierzysz i uważasz, że nie pracuje? Mierne te twoje teksty. Zacznij myśleć chłopak.
-oczywiście koszt podatnika ...
rząd nasz ma zasadę " zastaw się a postaw się " - " GOśCI"ze wschodu należy przyjąć - oczywiście na kosz PODATNIKA. Dlatego grzecznie płacimy nie tylko na gości , ale na nierobów, obiboków i dzieciorobów. Socjal kosztuje, więc @Makariusz weź się do roboty
Za czasów Kwaśniewskiego i Millera ,Jaruzelskiego ,Polacy mówili: nie ważne ile by ta szynka kosztowała ale by była jak i wiele innych towarów. Kupiłbym sobie dwa plasterki i cieszyłbym sie. A dziś ???? Wszystkiego jest aż za dużo , tylko co mówią Polacy...........
Chciałbym poznać opinię @starego zgreda na temat wspomnianego konfliktu, zdaje się ma swoje zdanie na ten temat i wiedzę.
Ja się nie pomodlę, bo jestem ateistą, ale Ty się módl, za mnie też, jeśli masz chęć i wole.
Obudźcie się i przejrzyjcie na oczy? A co tu chcesz patrzeć? Uważasz, że gdyby dziś u władzy byłoby PO, to mielibyśmy inną sytuację? Lepszą czy gorszą? Módl się każdego dnia aby udało się powstrzymać globalny konflikt, bo wszystko wskazuje na to, że jesteśmy na skraju trzeciej wojny i niebawem możesz tęsknić za obecnym zamordyzmem, gdy miasta będą się obracać w zgliszcza. Oni już od lat wiedzą co się kroi, czytaj między wierszami, choćby Dudę, "chcesz pokoju, szykuj się do wojny".
Warto przeczytać ze zrozumieniem ten artykuł. Polacy obudźcie się i powstańcie z kolan !!!
Podobno to wina Putina i Tuska. Na rynku królują gotówkowicze, ratują gotóweczkę przed inflacją, która podobno w innych państwach jest zdecydowanie wyższa niż w Polsce, kraju rządzonym przez wybitnych ekonomistów, specjalistów od prawa, dyplomacji i inwigilacji. Ręka rękę myje, każdy na każdego haka ma, nikt im nie podskoczy. Cieszmy się naszymi politykami, wiedzą co czynią, wiedzą komu jaką prezesurę zapewnić, co komu zaproponować, jak przeciągnąć na swoją stronę, byle większość w Sejmie była. I jacy hojni, rozdają plusy na prawo i lewo, licząc, że te plusy przełożą się na elektorat, wdzięczność jakaś musi być. Nie wiem tylko, czy premier zdobył wiedzę dotyczącą ceny podstawowego pieczywa w sklepach, jeżeli tak, to jest osobą kompetentną do walki z inflacją, jeżeli nie, to puści Polaków z torbami. Pozostaje cierpliwie czekać, trzymać kciuki, płakać i płacić. A miało być tak pięknie!
Oj,właśnie zieloni wpadli na nowy-stary pomysł......https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-powinnismy-wprowadzic-zakaz-ruchu-samochodow-w-niedziele,nId,6100980
Płacić to dopiero zaczniecie jak się zima rozpocznie,poczujecie zimną rękę zielonego unijnego ekoterroru............
Trochę się wykiwałem, bo trzy miesiące temu zawiozłem do PSZoka osiem opon :/
A nie mówiłem ? Chętni już są, spieszcie się; https://www.youtube.com/watch?v=J8XKOl8Wr9s
A odnośnie atomizacji, to skąd te unijne głąby wezmą uran ??? Nawet ruscy już mają problem z pozyskaniem tego paliwa.
Też znam kilka takich miejsc. A ostatnio na olx czytałem ogłoszenie o treści; ''przyjmę każdą ilość zużytego obuwia, najchętniej kalosze i gumofilce''. To nie żart ;)
Jedną z przyczyn tego grzecznego płacenia jest "atomizacja" społeczeństwa. Dotyczy to nie tylko Polski. Przemiany gospodarcze i społeczne doprowadziły do ogromnej indywidualizacji. Każdy żyje, pracuje, uczy się, wypoczywa i jeszcze nie wiadomo co robi sam dla siebie. Nie mamy wspólnych interesów. Praca zindywidualizowana bo nie ma (prawie) wielkich zakładów. I tak dalej. "absolutny" dodaj jeszcze, na moją odpowiedzialność (w razie czego pokażę miejsca), że nastąpił obfity wysyp opon. Chodziłem wczoraj z psem po okolicy. Do starych miejsc "składowania" przybyły nowe, obficie zaopatrzone. Większość tych nowych opon jest jednakowo przecięta, Wygląda to więc mi nie na spontaniczny ruch oddolny, tylko na zorganizowaną akcję. Może jakiś dobroczyńca chce w ten sposób zaopatrzyć okoliczną ludność w opał na zimę a, jako człowiek skromny, pragnie zachować anonimowość?
Zamiast węgla po 3 tys polecam opony. Są wysokokaloryczne i jeszcze za friko, ale radzę się pospieszyć z zaopatrzeniem. Jest jeszcze opcja z wyprzedażami w szmatexach, ale szmaty dużo gorsze kalorycznie. A chrust radzę użyć jako holzgaz.
Dla mnie nie ma drożyzny a żyło sie Polakom dużo gorzej za rzadów Tuskomatoła. Ja zawsze tankuję za 50 pln. wiec nie ma to dla mnie żadnej różnicy. W sklepach też kupuje za wyliczone pieniądze i dlatego jem mniej ale za to zdrowiej. Nie oglądam kłamstw ,,Wolnych Mediów" platformianych i jestem szczesliwy. PO= doktryna Neumanna.