Przełom Online
TRZEBINIA. Zarząd powiatu chce przeniesienia liceum w Sierszy
Sposobem na uratowanie I LO w Trzebini i zwiększenie naboru ma być przeniesienie go od września do budynku Zespołu Szkół Ekonomiczno-Chemicznych. Takie rozwiązanie proponuje zarząd powiatu. Dyrektor liceum Elżbieta Kurek obawia się, że szkoła straci przez to samodzielność.
W sierszańskim liceum uczy się 119 młodych ludzi, ponad cztery razy mniej, niż jeszcze 10 lat temu. Sprawa zmiany jego lokalizacji była rozważana od dawna. Tym razem nadszedł czas na konkretne decyzje.
- Ostatni nabór był tak słaby, że udało się uruchomić ledwie jedną klasę. Pozostawienie szkoły w Sierszy może doprowadzić do jej likwidacji. W nowej, dogodniej położonej siedzibie będzie szansa na znacznie lepszy nabór – tłumaczy starosta Adam Potocki.
W liceum jest 7 etatów nauczycielskich i 5 obsługi. Czy pracownicy stracą pracę?
- Na razie nie można odpowiedzieć na to pytanie. Wiele będzie zależało od tegorocznego naboru oraz potrzeb Zespołu Szkół Ekonomiczno-Chemicznych – mówi wicestarosta Maria Siuda. Budynek liceum ma być sprzedany.
Przygotowana przez zarząd powiatu uchwała o przenosinach liceum ma być głosowana 27 stycznia. Wcześniej o pomyśle wypowiedzą się rodzice i rady pedagogiczne obu szkół.
- W czerwcu nasza rada pedagogiczna podjęła uchwałę o podjęciu działań w celu zmiany lokalizacji. Jednak warunkiem było pozostawienie odrębności, a co za tym idzie tożsamości naszej szkoły o 65-letniej historii. Włączenie nas do zespołu szkół nie spełnia tego kryterium. Obawiam się, że może to też oznaczać zwolnienia – mówi dyrektor liceum Elżbieta Kurek.
Marek Oratowski
Komentarze
32 komentarzy
no i zrobili to co chcieli zrobić.. nie będe tego komentować. Te całe sesje Rady Powiatu to jest jakiś kabaret. Żeby ważne uchwały podejmować w 10 sekund.. Ale nic. Jesteśmy twardzi, nie poddamy się.
Witam serdecznie wszystkich. Jestem uczennicą ILO w Trzebini. W momencie kiedy dwa lata temu weszłam w progi tej szkoły, to obawiałam się o to, czy rzeczywiście tu jest tak, jak mówią niektórzy? Czy rzeczywiście jest ten słynny "niski poziom"?Ludzie zazwyczaj słuchają plotek i w tym właśnie tkwi problem.. Chodzę do TEJ szkoły drugi rok. Nigdy nie poznałam takich ludzi, których poznałam tutaj. Jest to mała placówka, ale to jest właśnie jej atut, dlatego, że po pierwsze stwarza to LEPSZE WARUNKI DO NAUKI, a po drugie jest niepowtarzalna atmosfera. Chce zaapelować do wszystkich tych, którzy wypowiadają się negatywnie na temat ILO oraz do tych, którzy widzą problem w kaloryferach(które są ciepłe KAŻDEGO DNIA), i w braku papieru toaletowego w toaletach... Podsumowując, uważam, że nie jestem w słabej szkole, która nie daje perspektyw. Wręcz przeciwnie, jestem dumna z tego, że właśnie ją wybrałam. Pozdrawiam i zapraszam do nas, bo wierzę, że plotki nie wezmą góry.
W LO Siersza wcale nie jest zimno. Ja chodziłem całą zimę w krótkim rękawku. Za to na uczelni mi za gorąco.
Przeciwnicy mojej szkoły zastanówcie się czasem co piszecie. Nie raz nie dwa razem z uczniami tego jedynego i niepowtarzalnego liceum spotykamy się z niemiłymi słowami. Jaki chcecie osiągnąć cel tego. Piszecie słowa niezgodne z prawdą, jeśli nie wiecie jak jest u nas to nie kłamcie w swoich słowach. My walczymy, o to co jest dla Nas najważniejsze. To nie prawda, że jest niski poziom i kiepska lokalizacja. Tak naprawdę zasłaniacie się tym bo brak wam słów. Szukacie byle pretekstu, żeby Nas zaatakować. My walczymy i walczyć będziemy do końca. To jest nasza dobrowolna i nieprzymuszona wola. Czytając wasze wypowiedzi, to nie mogę Was zrozumieć. Wy szukacie dziury w całym. Tak naprawdę jesteśmy jedną wielką rodziną, która walczy o to co jest jej. Ta szkoła, to nasz dom, gdzie możemy ukazać swoje umiejętności i pogłębiać je na lekcjach. Na zakończenie dodam, że jestem dumna z tego, że wybrałam tą szkołę. Warto było i nie zamieniłabym jej na żadną inną.
Do walki o szkołę nikt nas nie zmusza, każde z nas chce po prostu w spokoju skończyć szkołę i uzyskać jak najlepsze wyniki na maturze. Uważamy że zmiana szkoły zdecydowanie nam w tym nie pomorze ale raczej zaszkodzi. Nowi nauczyciele i budynek, zwyczajnie się tego boimy. Poza tym to chyba nic dziewnego z walczymy o to z czym się utożsamiamy.
Nikt nas nie zmusza :) Przyjazna atmosfera i indywidualność to główne i podstawowe zalety tej szkoły :) O to właśnie walczymy.
W LO Siersza wcale nie jest zimno. Ja chodziłem całą zimę w krótkim rękawku. Za to na uczelni mi za gorąco.