MAŁOPOLSKA
Czy nadszedł czas zmian w Małopolsce? Wymowne słowa marszałka Tomasza Urynowicza
Dzisiaj na swoim Facebooku opublikował wymowny utwór muzyczny Boba Dylana w wykonaniu Muńka Staszczyka z udziałem m.in. Filipa Łobodzińskiego i napisał:
"Bob Dylan to mądry gość. Śpiewał to, czego inni bali się powiedzieć. A czasem trzeba powiedzieć, nie można milczeć, zwłaszcza gdy chodzi o sprawę w którą się wierzy, o Małopolskę. Posłuchajcie, pewnej piosenki Dylana, która chociaż w polskiej wersji, ma duży ładunek. Serdeczności. Pozdrawiam z Warszawy".
Dalsza część tekstu pod wideo:
Tymczasem dzisiaj, by omówić bieżące sprawy, marszałek Małopolski Witold Kozłowski spotkał się z księdzem arcybiskupem Markiem Jędraszewskim. Dyskusja trwała blisko godzinę.
Z kolei opozycja przygotowuje petycję w sprawie uchylenia małopolskiej rezolucji anty-LGBT.
- W związku z tym, że to czas urlopów, nasz przewodniczący Jacek Krupa sprawdza kto jest na miejscu, by się podpisać pod petycją w sprawie unieważnienia rezolucji anty-LGBT. Właśnie otrzymałem od niego wiadomość - mówi Tadeusz Arkit (KO), radny sejmiku małopolskiego.
Komentarze
5 komentarzy
Czyli: ten Urynowicz to jakiś sabotażysta we władzach województwa. Może chciałby dokonać przewrotu?
A myślałam że ta uchwałę chciał zmienić, bo obraża ludzi i jest po prostu chora. A oni tylko boją się o kasę ,że im mało wpadnie. Anulować uchwałę!!!!! A do tego jeszcze polityk spotyka się z kościołem, żeby mu powiedzieli co ma robić? Rozumu nie ma, chore to wszystko.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Za garść srebrników dusze sprzedadzą, cała polityka i politycy, tylko władza, stołki, kasa, a tym całym eurokołchozem to niedobrze się robi, pranie mózgu i wpajanie ideologii, na siłę niszczenie społeczeństw wpychanie i dopłacanie do emigracji do Europy islamistów.
A marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski powiedział: "Pan marszałek Urynowicz nie uszanował decyzji zarządu województwa, robi jakąś indywidualną akcję polityczną, która w żaden sposób nie ma się do obecnej sytuacji" - ocenił Kozłowski. "Wprowadzanie trwogi, zastraszanie całego województwa, że o to nagle - jak dzisiaj wszyscy nie posłuchają pana marszałka Tomasza Urynowicza – to będzie tragedia, nie jest w żaden sposób zgodne ze stanem faktycznym ani z prawdą. To publiczne kłamstwa wypowiadane przez marszałka Urynowicza" – powiedział Kozłowski. "Podejmiemy odpowiednie i odpowiedzialne decyzje w stosownym czasie" – zapewnił marszałek. Dodał, że pozostaje w stałym kontakcie z przewodniczącym sejmiku województwa małopolskiego Janem Tadeuszem Dudą, a w najbliższym czasie odbędą się konsultacje z radnymi. "Myśmy uzgodnili +mapę drogową+ w ubiegłym tygodniu, no niestety marszałek Urynowicz, chyba realizuje jakieś zlecenie partyjne, wyskoczył nagle z tymi tematami i odgrywa jedynego zbawcę Małopolski. Jeżeli nikt go nie posłucha, to pozbędziemy się miliardów na żłobki, szpitale itd." - mówił Kozłowski.