Przełom Online
Wszedł do wody, mając 2,6 promila alkoholu. Są wyniki sekcji
Tragedia wydarzyła się w pierwszy dzień lata. Żar lał się z nieba, temperatura przekraczała 30 stopni Celsjusza. Upalna pogoda przyciągnęła nad Sosinę setki osób. Wśród nich - 33-latka z Trzebini. Przyjechał nad jaworznicki zalew wraz z kolegą.
Mężczyźni postanowili zrobić grilla. Jeden zajął się pilnowaniem ognia, drugi chciał się schłodzić w wodzie. 33-latek utonął pomiędzy godz. 16:00 a 17:00. Ratownicy WOPR wyłowili mężczyznę i podjęli próbę reanimacji. Nieskuteczną.
Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Jaworznie. Jak dowiedzieliśmy się od Jacka Nowickiego, prokuratora rejonowego w Jaworznie, badanie na zawartość alkoholu we krwi wykazało, że mężczyzna miał 2,6 promila alkoholu.
- Przyczyną śmierci było utonięcie. Udział osób trzecich został wykluczony - powiedział w rozmowie z „Przełomem" Jacek Nowicki.