Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

KRAKÓW-MŁOSZOWA. Rowerami po rower

27.04.2011 12:20 | 7 komentarzy | 6 367 odsłon | red
W sobotę, 30 kwietnia wystartuje VIII rajd rowerowy z Krakowa do Młoszowej. Na uczestników czeka 50. kilometrowa trasa.
7
KRAKÓW-MŁOSZOWA. Rowerami po rower
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W sobotę, 30 kwietnia wystartuje VIII rajd rowerowy z Krakowa do Młoszowej. Na uczestników czeka 50. kilometrowa trasa.

Rowerzyści wystartują o godz. 11.15 z ul. Mydlnickiej w Krakowie. Zapisy rozpoczną się o godz. 9 nieopodal, przy krakowskich Błoniach (Cichy Kącik).

Zawodnicy przejadą stamtąd malowniczymi drogami m.in. przez Budzyń, Cholerzyn, Mników, Czułów, Baczyn, Kopce, Rudno i Puszczę Dulowską, by dotrzeć do zespołu Pałacowo-Parkowego w Młoszowej.

Udział w rajdzie, którego patronem medialnym jest „Przełom” jest bezpłatny. Trzeba mieć tylko rower. Dzieci do lat 10 mogą brać udział w imprezie jedynie pod opieką rodzica lub innej osoby ponoszącej za nie odpowiedzialność. Każdy uczestnik rajdu w wieku od 10 do 18 lat musi posiadać kartę rowerową.

Wśród zawodników, którzy pokonają całą trasę rozlosowane zostaną nagrody, w tym kilka rowerów.
Dodatkowe informacje na temat imprezy można uzyskać w referacie kultury fizycznej i turystyki Urzędu Miasta w Trzebini (ul. Narutowicza 10, tel. 32 61-10-955, e-mail: sport@um.trzebinia.pl).

W tym roku organizatorzy nie zapewniają uczestnikom transportu na miejsce startu.
- To efekt oszczędności. Wynajęcie ciężarówek i autobusu kosztuje około siedmiu tysięcy złotych, a nie dostaliśmy dofinansowania imprezy z Urzędu Marszałkowskiego. Zwróciliśmy się do PKP o dodatkowy skład, jednak odpowiedź była negatywna - mówi naczelnik Mariola Rejdych z wydziału  kultury fizycznej i turystyki i dodaje, że nie spotkała się z podobnymi udogodnieniami w przypadku innych podobnych rajdów w Polsce.
- Poza tym pamiętam z poprzednich edycji, że ludzie narzekali, iż rower im się obił – dodaje Rejdych. - Jeśli chodzi o frekwencję, to wszystko zależy od aury. Rok temu padał deszcz i na starcie stanęło 300 rowerzystów. W 2009 roku, przy słonecznej pogodzie do Młoszowej dojechało ponad 800 osób.
(MK)