Libiąż
Koronawirus zamknął burmistrza Libiąża na kwarantannie
COVID-19 nie oszczędza nikogo. Tym razem zamknął w czterech ścianach burmistrza Libiąża. Jacek Latko nie wie jeszcze, czy złapał koronawirusa. Ale na na pewno zakaziła się wirusem jego żona.
![Koronawirus zamknął burmistrza Libiąża na kwarantannie](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2021/03/15/35206_1615830472_07427200.jpg)
Burmistrz jest więc w przymusowym odosobnieniu. Czuje się dobrze. Ale musi się izolować od zeszłego tygodnia. To wtedy okazało się, że żona gorzej się poczuła. Straciła węch. Badanie potwierdziło zakażenie Covidem-19.
Burmistrz i jego żona nie muszą jednak martwić się o opiekę. Syn dowozi zakupy, a sąsiedzi także dostarczają jedzenie.
- Lubię gotować i myślałem, że na kwarantannie, jeśli mi się ona przydarzy, będzie ku temu okazja. Na razie jednak dzięki znajomym mam pełną lodówkę. Obawiam się, że jak tak dalej pójdzie, będę musiał kupić drugą - stwierdza żartobliwie burmistrz.
Skoro więc Jacek Latko nie ma okazji, by gotować, to czyta i zajmuje się ogródkiem. Czasem włączy też w tv jakiś serial np. na Netflixie. Jest też stale pod telefonem, bo chce wiedzieć, co dzieje się w urzędzie. No i odlicza dni do 24 marca. Wtedy wróci do pracy po kwarantannie.
Komentarze
5 komentarzy
k...a ile reklam... to się spasie.. a żonka szanowna gdzie nabyła ów obiekt... straciła węch...hmm. dobrze, że nie smak, bo by trzeba producenta kiełbaski zmienić..
Może by tak i cały Urząd zdezynfekować ?
W Libiążu przy rondzie koło poczty jest reklama firmy, która robi dezynfekcję- Może tam trzeba się udać?
Widocznie w Libiążu mieszkańcy stosują się do zaleceń Jelenki ''ściągnij maskę'' i zarazili burmistrza ale ''niezależny sąd'' jej za tą hucpę nie skazał!!!
Jest artykuł że hoho.O mnie to nic nie pisali