Chrzanów
Chrzanowska policja obiecuje, że już nie będzie „spuszczania po rynnie"
Podinspektor Mariusz Jurczyk, naczelnik wydziału prewencji w KPP w Chrzanowie, informuje:
- Została wycofana większość pracowników cywilnych z pierwszego punktu zgłoszeń i mamy wprowadzony nowy zespół ludzi; policjantów jako zastępców dyżurnych, którzy będą profesjonalnie podchodzić do każdego zgłoszenia. Do tej pory funkcjonował zespół pomocników oficera dyżurnego. To były osoby cywilne. Niejednokrotnie podchodziły do danej sprawy nie jak policjanci, którzy powinni odpowiednio zareagować. Więcej takich sytuacji nie będzie - zapewnia podinspektor Mariusz Jurczyk.
Komentarze
6 komentarzy
Co wy ludzie?! Nawet już na Oczy zaciągacie te maseczki? A mózg wam do reszty "zakaziła" Brazylijska-Czesko-Brytyjska-Południowoafrykańska Mutacja KórViCa XIX-go ?!! Czego wy oczekujecie że to się zmieni? że dla obywateli i reszty społeczności? Że jeszcze może na (lepsze), Co?! Hahaha... Wiem że pisząc tu cokolwiek to działa na zasadzie rozmowy żula z latarnią gdyż większość osób, nie ma w ogolę własnego rozumu i mózgów, ale za to mają iw wysokim stopniu je uruchamiają w pełni myślenie ponadto wykorzystując! Lecz następuje to wówczas po włączeniu telewizora i ujrzeniu w nim kilka niczym świętych RYJÓW np. Rydzyka, Małtiełusza (Motał)owiełckiego, tego co się Niczym-Niedzieli (Niedzielskiego) itd. wierząc w każde wypowiadane ich Słowa niczym Biblijne że to dla naszego dobra i lepszego życia, ze się to zmieni !! NIE W POLSCE JUŻ NIGDY NIE BĘDZIE LEPIEJ, A BĘDZIE TYLKO CORAZ GORZEJ. W tym przypadku słowa; "Nadzieja umiera ostatnia" możemy umieścić na całej długości papieru toaletowego i korzystać w pełni z funkcji do jakiej zostal stworzony
To może Radni Chrzanowa zajęliby się czymś na co faktycznie mają wpływ. Każdy wie, nie od dziś, jak funkcjonuje Polska Policja, z którą władze samorządowe współpracują, a nie ją tworzą. Co do powyższej sytuacji, każdy ma swój rozum i wie komu powinien otworzyć drzwi, a policja co najwyżej mogła stwierdzić, że przyjmuje to do wiadomości i będzie miała to na uwadze, bo ciężko oczekiwać, że będą szukać dwóch mężczyzn po całym Chrzanowie, którzy na danym moment nic nie zrobili. Radni by się lepiej zajęli tym, że Chrzanów przypomina wysypisko śmieci, obecnie nieodśnieżone.
To może panie naczelniku spowoduje pan, że w dni targowe Policja będzie regularnie patrolować okolice targowiska przy Szpitalnej. Do tej pory uporczywie tego nie robiła. Nie chce mi się wierzyć, że policjanci mieszkają na orbicie okołoziemskiej i nie wiedzą, jaka degrengolada tam panuje.
Pewnie roznosiciele ulotek albo przedstawiciele handlowi. Policja musi jakoś odfiltrować nonsensowne zgłoszenia. Wydaje się, że reakcja policjanta w tym konkretnym przypadku była prawidłowa. Co nie zmienia faktu, że spychotechnika funkcjonuje. Kiedyś przyjechałem zgłosić kradzież (po wcześniejszej konsultacji telefonicznej, bo COVID) i dowiedziałem się na miejscu, że najbliższy wolny funkcjonariusz jest w .... Libiążu :-)
Prewencja=zapobieganie. Panowie nie chcą zapobiegać, wolą przyjechać po fakcie a potem umorzyć postępowanie z różnych przyczyn. Najczęściej są to ''nieznani sprawcy'' i ''znikoma szkodliwość''.
Ja tej pani jestem w stanie uwierzyć, bo miałem podobną sytuację - sąsiedzi zakłócali ciszę nocną, zadzwoniłem o 22:41, a patrol przyjechał dopiero o 02:16... Aaa no tak - dużo wygodniej jest siedzieć w radiowozie na śląskiej z suszarką, albo wystawić mandat komuś, kto nie wadzi nikomu i delikatnie popija sobie piwko, ale jak już kogoś biją we dwóch, to obrót na pięcie i nic się nie stało - kuzwa jego mać!