Trzebinia
Przekonywał, że jechał trzeźwy. Miał 2,5 promila alkoholu
- W niedzielę kierowca opla zatrzymał się pod piekarnią i krzyczał na innego mężczyznę, że źle zaparkował. Ten z kolei podejrzewając, że dyskutuje z nietrzeźwym, próbował skłonić go do oddania kluczyków od auta - relacjonuje Iwona Szelichiewicz rzecznik prasowy KPP w Chrzanowie.
Kierowca opla uciekł z parkingu. Wkrótce jednak policja go znalazła. Mężczyzna przyznał, że jeździł samochodem. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u niego blisko 2,5 promila.
- 30 - latek przekonywał, że w momencie jazdy nie był pod wpływem alkoholu, a spożył go dopiero po powrocie. Jednak kolejne badania prowadzone w odstępach czasu wskazały tendencje spadkowe. Gdyby spożył alkohol tuż przed badaniem tendencja byłaby rosnąca. Wkrótce 30-latek za popełniony czyn odpowie przed sądem. Grozi mu 2 lata pozbawienia wolności - mówi rzecznik.
Komentarze
3 komentarzy
Po immmenninnachchchch mooooooże byyłłł
Przesiesz ani kropli..
Do lochu z takim i zamurować żywcem! Stop drogowym mordercom!