Przełom Online
Seryjny podpalacz wpadł w ręce policji
Chodzi o kilka pożarów. Latem - podpalenie stodoły w Dulowej. Ogień strawił wówczas pomieszczenie gospodarcze, a także znajdujący się w nim: samochód marki Peugeot, ciągnik rolniczy, kosiarka, wózek widłowy i elektronarzędzia. Kilka tygodni później doszczętnie spłonęła stodoła w Płokach. Potem - niezamieszkały dom w Karniowicach. W międzyczasie trzebińscy policjanci odnotowali kilkanaście podpaleń łąk.
- Od samego początku policjanci wiązali ze sobą wszystkie te pożary podejrzewając, że stoi za nimi ten sam sprawca - informuje policja.
W efekcie tych działań zatrzymano 20 - letniego mieszkańca gminy Trzebinia. Podejrzany przyznał się do niektórych podpaleń budynków i łąk. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze
5 komentarzy
Zboczeńcu podpalaczu do końca życia powinni cie nie wypuścić z paki.
Cześć! Ktoś kiedyś podpalił „wizytówkę” Trzebini, ś.p. burmistrz jeździł obok swojego dzieła! Przyjechała straż i pożar ugasiła! Taka jej powinność, do tego została powołana! Jak się pali, należy gasić, najlepiej w zarodku!!! Było dużo dymu i nieprzyjemnego zapachu a gnój jak był tak jest i powiem, że o wiele większy! Śmiem twierdzić, że obecne nieudolne władze tego gnoju i problemu nie posprzątają! Będą czekać, no właśnie, na co? Aż natura, przyroda to zakryje, czy też na nowego podpalacza??? Znowu przyjedzie straż ogniowa, policmajster, reportery i szanowna gazeta! Pożar ugaszą, a niedopalony gnój jak był tak będzie nadal!!! Chłopcy! Co wy na to? Jaki morał z tej bajki wynika? ZARAZA!!!
Pani redaktor, o który dom w Karniowicach chodzi? Może go pani jakoś umiejscowić?
Chyba OD 5 lat... ciężkich robót w kamieniołomach!!!
I co? Mamy policję pochwalić?