Trzebinia
Rodzice sforsowali z dziećmi płot na placu zabaw
Obiekt nad Chechłem jest oficjalnie zamknięty, ale podczas weekendu bawiło się na nim mnóstwo dzieci. Przeskakiwały przez płot, wchodziły przez dziurę, aż jeden z ojców podważył zamek i otworzył drzwi.
Podczas kilku ostatnich dni mnóstwo osób odwiedziło trzebińskie Chechło. Dzieci trudno było powstrzymać przed zabawą na zjeżdżalni, huśtawkach czy trampolinie. Tym bardziej, gdy widziały, że któryś z kolegów już się tam bawi. Zdenerwowani rodzice stali wzdłuż ogrodzenia, a niektórzy odważniejsi tatusiowie przeskakiwali za dziećmi, żeby maluchy przypilnować.
W sobotę po południu ktoś podważył zamek i otworzył drzwi. Widać też było wyrwaną deskę z drugiej części ogrodzenia.
Wielu rodzicom trudno zrozumieć, że w innych gminach place zabaw są już otwarte, a w Trzebini nad Chechłem nie.
Władze Trzebini nie zdecydowały się jeszcze na to ze względów bezpieczeństwa i trwającej epidemii.
Komentarze
10 komentarzy
hej logiczka do słoiczka
Usmiech Grazyny i Janusza tez.
Uśmiech bombelka jest najważniejszy
Moja żonka Ilonka z moim syneczkiem marcinkiem też byli bo wszelkie zakazy nie dla nas bo mój chłopak zasługuje na wszystko co najlepsze !!!
Takie są skutki jak się miesza w głowie suwerenowi. Jest pandemia, nie ma pandemii, luzik Poza tym nie ma stanu wyjątkowego czy klęski żywiołowej więc wszelkie obostrzenia, karanie z tego tytułu jest nie zgodne z prawem. Zamykając plac zabaw ograniczono swobody obywatelskie gwarantowane Konstytucją. Ale od czego jest Konstytucja jak nie od łamania i deptania! Chaos goni chaos i nie tylko koni w Janowie żal!
Jasia jesteś częścią tego narodu przecież, nie pochwalam takiego zachowania z drugiej jednak strony plac powinien być otwarty. Skoro sklepy, kina restauracje i cała reszta też. jaka władza taki naród. niczego w terminie, zawsze na ostatnią chwilę, bez pomysłu, byle dla siebie, bez względu jak się nazywa aktualnie przy korycie. stąd i naród kombinowany. to już w mentalności naszej po latach pod butem i ciężko to będzie zmienić, skoro nawet z góry idzie przykład aby non stop skakać przez płot...
Tak są wychowywani przez nie polskie ale polskojęzyczne media niby Polacy,tylko przeciw zaleceniom rządu bo to nie ich rząd,wyjechać z kraju nie chcą ale wszystkie frukty,które daje ten nienawidzony przez nich rząd biorą!!!!!!
Takie nieodpowiedzialne zachowanie to tylko w Polsce. Jaki ci pseudo dorośli zwani rodzicami dają przykład swoim dzieciom. Zakaz mam to w dupie rozwalę zamek i tak wejdę. Na całym świecie wystarczy zwykła kartka z informacją zakaz korzystania w Polsce place zamykane na łańcuchy kłódki zamki. Zero respektowania przepisów. Żal Polsko że taki naród ci wyrasta.
No i dobrze zrobili, co maja robić te dzieci w ładna pogodę. Ruch i aktywność jest bardzo ważna. Pozwulmy sobie i dzieciom żyć normalnie. Co ma być to będzie o ile w ogóle coś jest...
"Władze Trzebini nie zdecydowały się jeszcze na to ze względów bezpieczeństwa i trwającej epidemii." Nie ze względu bezpieczeństwa tylko jest to zwykła pazerność:) No bo za dezynfekcje trzeba by było zapłacić. A prościej jest zamknąć i co najwyżej puścić oko do przełomowych "dziennikarzy" aby opisali sprawę w ładnym świetle. Że gmina się o was martwi:)