Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

CHRZANÓW-KROCZYMIECH. Obroty na wiadukcie. Wysepka zdemolowana

26.11.2011 16:37 | 14 komentarzy | 9 565 odsłon | red
To, co miało miejsce w sobotę nad ranem, może powtórzyć się w niedzielę, poniedziałek czy we wtorek. Jest ślisko! - przypomina Robert Matyasik z chrzanowskiej policji. - Dobrze, że nikt nie zginął – dodaje.
14
CHRZANÓW-KROCZYMIECH. Obroty na wiadukcie. Wysepka zdemolowana
Zniszczona wysepka przed wiaduktem w Chrzanowie-Kroczymiechu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

To, co miało miejsce w sobotę nad ranem, może powtórzyć się w niedzielę, poniedziałek czy we wtorek. Jest ślisko! - przypomina Robert Matyasik z chrzanowskiej policji. - Dobrze, że nikt nie zginął – dodaje.

Jadąc z Chrzanowa do Libiąża, przed wiaduktem nad torami kolejowymi, na wysokości stacji paliw BP, widać zniszczoną wysepkę na środku jezdni. To najbardziej widoczny ślad po sobotnich kolizjach, do których doszło – jak informuje asp. sztab. Matyasik – między godz. 5.30 a 6.30 rano.

Zaczęło się od kierowcy renaulta clio, mieszkańca Bobrka. Na wiadukcie w Kroczymiechu auto wpadło w poślizg. Zaczęło się obracać. Wtedy nadjechał fiat seicento, prowadzony przez mieszkańca Chełmka. Seicento uderzyło w clio.

- Trochę później, również na wiadukcie, kierowca dostawczego Lublina, mieszkaniec Chrzanowa, stracił panowanie nad pojazdem. Roztrzaskał wysepkę przy zjeździe z wiaduktu i „zajechał” na stację paliw BP – relacjonuje asp. sztab. Matyasik.

Niewiele potem wysepkę „dokończył” renault kangoo, kierowany przez oświęcimianina.
Łukasz Dulowski