Trzebinia
Ogromne zainteresowane dotacjami na wymianę pieca. 90 wniosków w pół godziny!
Nietypowo, bo już od 6.30 trzebiński magistrat otworzył dziś swe podwoje. Na dzienniku podawczym ustawiła się długa kolejka. W ciągu trzydziestu kilku minut mieszkańcy gminy złożyli 90 wniosków o wymianę pieca.
2 stycznia to dopiero pierwszy dzień ubiegania się o dotację od gminy. W tym roku mieszkańcy mogą otrzymać na wymianę emisyjnego źródła ciepła aż do 5 tysięcy złotych. To spora kwota.
- Jestem zaskoczona, że już tyle osób złożyło wniosek - powiedziała „Przełomowi" Aleksandra Cholewa-Sroga, która złożyła wniosek na zakup pieca do swego domu w Bolęcinie o godzinie 7:05.
Przed nią zrobiło tak już 88 osób.
Więcej o dotacjach w najbliższym wydaniu „Przełomu".
Komentarze
8 komentarzy
Czy ktos z Redakcji moglby uzyskac informacje jaka kwota zostala przeznaczona na dotacje i jaka kwota wypada na zainteresowanego.Tyle sie mowi o ekologi a jak ludzie chca cos zmienic i byc ekologcznymi to sie ich traktuje lekcewazaco. To kpina aby juz w pierwszy dzien przyjmowania wnioskow braklo pieniedzy na dotacje. A co z programem ktory od 3 lat probuje sie wdrozyc „Montaż instalacji odnawialnych źródeł energii na terenie Gmin: Nowy Targ, Miasta Nowy Targ, Czorsztyn, Łapsze Niżne, Brzesko, Alwernia, Babice Chrzanów, Libiąż oraz Trzebinia” jest finansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Poddziałania 4.1.1 z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014 – 2020". Lezy i kwiczy. Tak nas namawiano na zapisanie sie do niego. Nic przez 3 lata. Jeszcze nie ma wylonionegozwyciezcy przetargu. Kpina po raz n-ty robia z nas. A tyle sie pisze o ochronie srodowiska.
"reisi" nie "pitol"; parę gumiaków to ty masz jedną na pięć lat, więc paląc gumiakami zamarzłbyś pierwszej zimy, jak ci mieszkańcy tych krakowskich kamienic, co to o nich wczoraj w tv było, którzy nie palą węglem bo im gmina zabroniła i się boją straży miejskiej, a nie mogą ogrzewać tych swoich kamienic niczym innym, więc zaczynają padać jak muchy. Dekretowanie dobrobytu zwykle kończy się totalitaryzmem. "DuszeKPL"; najgłupsze jest to, że na załatwienie sprawy przeznacza się środki mikroskopijne w stosunku do rzeczywistych potrzeb (około 4 miliony mieszkań w Polsce ogrzewanych węglem) i rozdaje się je w formie dotacji temu kto się pierwszy zgłosi. "Dotacji" czyli dopłaty czyli z definicji temu, który ma kasę na całość, czyli jest nieco zamożniejszy a przynajmniej nie najbiedniejszy. Dla biedniejszej "reszty" z tych 4 milionów ma się sentencje w rodzaju; "prawa należy przestrzegać". W domyśle; "albo zdychać". Cóż, systemy totalitarne tak mają. Nie idę po dotację bo od kilku lat jadę wyłącznie na gazie. Aha! coś w tv i radiu Kraków ucichło biadolenie na "obwarzanek" bo okazało się, że w ostatnich tygodniach to ekologiczny Kraków częściej zatruwał gminy "obwarzanka" niż na odwrót. P.S. Cechą systemów totalitarnych jest również stygmatyzacja języka, w której słowa dostają dodatkowe znaczenie jednoznacznie dobre lub złe; Tu np; "obwarzanek", "kopciuch", "kocioł".
Najglupsze w większości dotacji jest to że składasz wniosek oplacasz inwestycje że swojej kieszeni jeśli masz zatwierdzona dotacje i wtedy dostajesz zwrot części kwoty na jaką miałeś dostać dotacje... Powinni wydawać zaświadczenie o udzieleniu dotacji, ktoś idzie do sklepu i wybiera piec daje zaświadczenie i płaci tylko to czego urząd już nie pokrywa, a tak bardzo często trzeba brać kredyt np. Na 10tys, dostanie się dotacje ale z dotacji splacisz połowę kredytu a z odsetkami dalej bujasz się sam, przy kredycie 10tys, dodatkowe koszty i odsetki to będzie pewnie od 2 do 3.5 tys zł...
Jak nie dostanę dotacji do pieca to dalej będę puszczał w kosmos gumiaki , bo ,że niby co mi zrobią ????!!!! Chyba tylko "uprzywilejowani" czyli znajomi urzędasów mogą otrzymać dotację więc OK . Idę puścić kolejną parę kaloszy w kosmos bo idzie wieczór to nikt nie zauważy czarnego dymu . Może kogoś tylko "zatka" w gardle ale to chyba nic takiego . Jakby każdy mógł dostać dotacje na wymianę pieca to nie robiłbym tego sąsiadom !!!!
200 tysięcy po 5 tysięcy na gospodarstwo =40 domów ale nawalili
kibic, w internecie (https://trzebinia.pl/component/sobipro/331-dotacje-celowe-dla-osob-fizycznych-i-wspolnot-mieszkaniowych-ze-srodkow-budzetu-gminy-trzebinia-na-dofinansowanie-zadan-zwiazanych-z-ochrona-srodowiska?Itemid=860&fbclid=IwAR2XRwftpqrt3qSiJ19B9AFHfJDNiiwbqTTXob0l_iE9WpEZeelqMqtp70o) lub w urzędzie miasta. I oczywiście w papierowym wydaniu "Przełomu", zgodnie z informacją w artykule.
Gdzie mozna otrzymac wiecej informacji na temat tej dotacji ?
A jak na ten temat wypowiedzą się władze Libiąża? W Trzebini można dostać 5 000 tys. a w Libiążu 4 000 tys. i tylko w teorii. Kolejka jest a pieniędzy nie ma.