Przełom Online
Helikopter lądował na autostradzie
W niedzielny wieczór mężczyzna jadący samochodem po autostradzie A4 źle się poczuł. Helikopter zabrał go do szpitala.
Do zdarzenia między węzłami Chrzanów i Rudno doszło po godzinie 23.
- Mężczyzna stojący w korku w autostradzie zasłabł. Uskarżał się na zawroty głowy, dreszcze i wymioty. Strażacy ułożyli poszkodowanego na desce i zabezpieczyli kocem termicznym. Przyjęli też helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał mężczyznę do szpitala - informuje st. kpt. Radosław Knap, dyżurny PSP w Chrzanowie.
Na czas lądowania i startu autostrada została zamknięta. Na miejscu zdarzenia oprócz druhów z OSP Grojec pojawili się też policjanci.
Komentarze
8 komentarzy
# Ona pisze, tutaj trzeba dedukować.. Jechał autostradą A4, czyli dedukcja: najprawdopodobniej stał :)))
Tego typu teksty są tutaj na poziomie podstawówki. Najpierw czytamy, że kierowca jechał A4, kolejno, że stał w korku. Więc - jechał, czy stał?? Nie wspomnę już o błędach :-(
Kiedyś czytając książki, człowiek uczył się ortografii i mógł polegać na każdej książce jak na słowniku. Teraz, czytając fora internetowe, często zastanawiam się, czy to aby ja piszę poprawnie, czy autor tekstu wali byki. A już oddzielanie "nie" od czasowników, to chyba norma i sam profesor Miodek będzie się niedługo zastanawiał, czy tego nie uznać za poprawne. Podobnie jest z polskimi znakami, często piszący zasłaniają się angielską klawiaturą itp. sratatata a piszą z Pcimia dolnego. Cytując prof. Bralczyka, jest różnica, czy się komuś robi laskę, czy łaskę :)
Czy płatna wersja papierowa utrzymana jest na podobnym poziomie?
Polska język ,trudna język !
Pan Oratowski, to jak dziecko.
Bez komentarza..
Jak stał "na korku w autostradzie", to mógł się faktycznie źle poczuć :) Oj, państwo redaktorzy, czasami aż w oczy razi :)