Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Znakomita wiosna trwa dalej. Trzebińscy piłkarze rozklepali Clepardię

25.05.2019 13:30 | 14 komentarzy | 4 627 odsłony | Michał Koryczan

Zawodnicy czwartoligowego MKS Trzebinia odnieśli siódme zwycięstwo w rundzie wiosennej, pokonując na wyjeździe Clepardię Kraków.

14
Znakomita wiosna trwa dalej. Trzebińscy piłkarze rozklepali Clepardię
Marcin Szczurek (przy piłce) zdobył pierwszego gola dla MKS Trzebinia w zwycięskim meczu z Clepardią Kraków
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PIŁKA NOŻNA

IV liga

Clepardia Kraków - MKS Trzebinia 0-3 (0-1)

0-1 Marcin Szczurek (21), 0-2 Łukasz Wierzba (76), 0-3 Łukasz Sochacki (83)

MKS: Wróbel - Martyniak (86. Celiński), Kwiecień, Kalinowski (83. Bugdalski), Sawczuk, Sz. Kurek (60. Sochacki), Zybiński, Horawa, Wierzba (78. Blaszke), Szczurek, Kowalik

Szkoleniowiec MKS nie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników. Już kilka dni temu było pewne, że ze względu na kontuzje do Krakowa nie pojadą kontuzjowani Radosław Górka i Jakub Pająk. Dodatkowo urazy wyeliminowały z występu Wojciecha Wilczka i Grzegorza Jarosza, a przez chorobę zagrać nie mógł Mateusz Marszałek.
W związku z brakiem dwóch etatowych lewych obrońców, na tej stronie defensywy zagrał wszechstronny Paweł Sawczuk. Na prawej flance natomiast, w drugim meczu z rzędu znalazło się miejsce dla Jana Martyniaka.
Po pierwszej połowie „żółto-czarni prowadzili 1-0. W 21. minucie Jakub Horawa podał na szesnasty metr do Marcina Szczurka, a ten płaskim strzałem pokonał golkipera rywali.
Na kolejne gole trzeba było poczekać do ostatniego kwadransa spotkania. W 76. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego futbolówka trafiła poza pole karne. Tam do piłki dopadł Łukasz Wierzba i precyzyjnym uderzeniem podwyższył prowadzenie MKS.
Wynik ustalił w 83. minucie Łukasz Sochacki. Wprowadzony w drugiej odsłonie zawodnik wyprzedził bramkarza Clepardii i mimo ostrego kąta skierował futbolówkę do siatki.
- Rezultat mówi sam za siebie. Jestem z niego bardzo zadowolony. Graliśmy na trudnym boisku, na którym ciężko było o finezję. Do przerwy powinniśmy prowadzić wyżej. W drugiej odsłonie, mimo słabszej gry dorzuciliśmy jeszcze dwa gole. Na pewno jako trener chciałbym, żeby przy nieco korzystniejszym wyniku, zespół mógł po przerwie grać spokojniej - mówi Mariusz Wójcik, trener MKS Trzebinia.
Jego drużyna odniosła siódme zwycięstwo ligowe w tym roku. Na wiosnę zdobyła już 25 punktów.