Trzebinia
Na lokalnym bazarku w sobotę. Kapusta 400 procent w górę
Niemiłym zaskoczeniem są dziś w warzywniakach ceny kapusty. Za kilogram trzeba dać 2,50 zł - 3 zł. Rok temu wystarczyło 60 groszy. Włoszczyzna w ogóle jest bardzo droga.
Sprzedawcy mówią, że w hurcie ceny większości warzyw poszły na przednówku ostro w górę. Kapusta jest dlatego tak droga, że wyschła na polach i plony były marne. Za niedużą główkę trzeba dziś zapłacić nawet 5-6 złotych. Uwaga: na bazarku zapłacimy za nią mniej niż w supermarkecie. 1 kg kapusty czerwonej w Lidlu kosztował dziś aż 3,49 zł.
Poszybowała też cena pietruszki. Na bazarku trzebińskim kosztuje 12 zł. W supermarkecie jest o 2 zł tańsza.
Uwaga na zestawy warzyw do rosołu, czyli tzw. włoszczyznę. Supemarkety oferują je za ok. 6 zł. Jak w nazwie pojawia się słowo BIO, to taki zestaw kosztuje nawet 7 zł.
Miłą niespodzianką są za to na bazarku ceny owoców, zwłaszcza jabłek. Prawie wszystkie gatunki kosztują 2 zł z groszami. Sprzedawcy mówią, że to dzieki ubiegłorocznej klęsce urodzaju.
Na koniec spostrzeżenie takie. W soboty przed niedzielą wolną od handlu, lepiej się zaopatrywać w małych sklepach. Robienie zapasów w supermarketach stało się jakąś fobią. Skutkuje ona tak, że na parkingach przed centarmi handlowymi w soboty nie sposób znaleźć miejsce, w kolejkach do kas trzeba spędzić wiele minut. No i jak widać nie każdy towar jest tam tańszy.
Komentarze
8 komentarzy
Myślę, że osoby bez pojęcia o pracy na roli zawsze będą czuć się pokrzywdzone przy zakupach tego typu. Jeżeli kapusta w detalu kosztowała 60gr, to ile z tego miał rolnik? Może teraz cena została nieco urealniona? Ja widziałem rolników na krakowskich Rybitwach.. Niedomytych, niedospanych i jedzących bułkę zagryzaną serkiem topionym, oczekujących na jakieś zlitowanie. Przyznam, że dość dawno tam nie byłem. Jak każdy lubię coś kupić i nie przepłacić, ale do wszystkiego wyobraźnia jest potrzebna, nawet do kapusty. Fajnie, że w artykule nie pojawił się kolejny bazarowy żart.
Artykuł sponsorowany
Z paliwem macie rację, zmowa cenowa.. w Bukownie na IM jest LPG po 1,89. W Dąbrowie podobnie.. pb95 4,66.. A., skoro kapusta droga, to jest szansa, że w bigosie będzie więcej mięsa..
Dzisiaj Orlen podwale 5.01. Lekko w dół, ale już straszą dużymi podwyżkami.
A może by Przełom zainteresował się cenami paliw? Najtańszy ON w powiecie trzeba zapłacić 5,08 a w Jaworznie na tej samej stacji kosztuje 4,86. Najtańsze paliwo w Jaworznie było po 4,78. Czy to nie jest zmowa cenowa? Czy nie trzeba by poinformować o tym UOKiK?
@Pit. Giełdy warzywne (Załęże czy Rybitwy) to też handlarze. Dlatego towar na bazarkach to już trzecia ręka.
GUS wczoraj podał, że inflacja spadła poniżej procenta!!!! no ale tam sami ludzie z Pis więc propaganda pełna. ps. ciekawe po ile by była benzyna jak by kosztowała 160 dolarów za baryłke jak za PO (obecnie baryłka ok 60 dolarów!!! )
Może i bazarek lokalny, ale ceny światowe. Samo szczytne założenie, że będzie tam swoje produkty sprzedawał miejscowy chłop już dawno przeszło do lamusa. Na targowiskach sprzedawane są produkty z giełdy warzywnej, czyli od dużych plantatorów. Poza tym istnieje cenowa zmowa sprzedawców. W marketach jest po prostu taniej i nikt mi nie wciśnie zgniłego jabłka.