Przełom Online
KRZESZOWICE. To będzie gladiator i basta!
W centrum miasta nie stanie ani zegar słoneczny, ani termometr. Będzie to gladiator. Radni większością głosów w czwartek poparli pomysł burmistrza Czesława Bartla.
Mimo że nie musiał, burmistrz poprosił radę o opinię. Tylko od niego zależy jednak, co stanie na postumencie w centrum Krzeszowic.
- Świadomie wywołaliśmy publiczną dyskusję na ten temat, chcąc poznać zdanie mieszkańców. Głosy są podzielone, ale tak jest z każdym pomysłem. Uważam, że gladiator jako postać jest najbardziej bezpieczny, gdyż nie budzi kontrowersji – uważa burmistrz.
Dodaje, że więcej publicznych debat w tym temacie organizować nie zamierza, a dalsze dyskusje uważa za zbędne.
- Gdyby nawet pojawiły się inne pomysły, i tak nie wziąłby ich pan pod uwagę – skomentował radny Adam Ślusarczyk, który z czterema innymi samorządowcami zagłosował przeciw.
Na „nie” zagłosowali też przewodnicząca rady Stanisława Grzęda, Michalina Nowakowska-Malczyk, Henryk Woszczyna i Wiesław Jagiełło.
Nie wiadomo dokładnie kiedy postument pojawi się w rynku. Prawdopodobnie będą to najbliższe miesiące. Początkowo burmistrz miał pomysł, żeby w finansowaniu rzeźby pomogli mieszkańcy, np. kupując cegiełki. To jednak raczej się nie stanie, a za gladiatora pewnie zapłacą wszyscy podatnicy.
(e)
Komentarze
1 komentarz
Pozostaje tylko dziękować Bogu że Potoccy nie postawili kiedyś krasnala albo wiatraka którego teraz burmistrz by odtwarzał. Trzeba będzie na lody wybrać się przed lipcem, żeby nie wykupić przymusowej cegiełki parkingowej na poczet tego i dalszych pomysłów burmistrza.