Powiat chrzanowski
Strażacy na L4
Masowe zwolnienia lekarskie dotykają nie tylko policjantów. W środę na L4 poszli strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie.
- Dzisiaj cała zmiana nie przyszła do pracy. Wszyscy poszli na zwolnienia lekarskie. Chłopaki będący po 24-godzinnym dyżurze musieli więc zostać dłużej - zadzwonił w środę jeden ze strażaków.
Nie ukrywa, że ma to związek z ogólnopolskim protestem służb mundurowych. W najnowszym, 44. numerze „Przełomu" piszemy o licznych zwolnieniach lekarskich chrzanowskich policjantów.
Akcja masowego „podreperowania zdrowia" dotknęła także straż pożarną.
- Faktycznie wpłynęła do nas duża liczba zwolnień lekarskich. Trzeba było podjąć decyzję, żeby zachować gotowość bojową. Część strażaków pełniących wcześniej służbę musiała zostać w pracy. Odpowiednia obsada, licząca trzynaście osób, jest zapewniona. Mieszkańcy nie powinni się czuć zagrożeni. W razie konieczności zawsze możemy się posiłkować jednostkami państwowych straży pożarnych z innych powiatów oraz ochotniczych straży pożarnych. Zobaczymy jak się dalej sytuacja rozwinie - mówi Piotr Bębenek, oficer prasowy Komendanta PSP w Chrzanowie.
Komentarze
96 komentarzy
Strażak zarabia tyle co kobieta w Lidlu tyle wiecie
oj bidulki ci strazacy!!!, niech chodz jeden pokaże pit to zobaczymy jak malo zarabiaja!!!, jest to srednia o wiele wieksza od sredniej krajowej no ale zaden sie nie odważy
Protestować można w inny sposób niż udawać chorego. Okradać innych podatników. I taka grupa społeczna ma się cieszyć zaufaniem społecznym i to ogromnym? Antoninka właśnie to zaufanie zaczynają podważać...
Strażacy cieszą się ogromnym zaufaniem społecznym, dorzućmy do tego jeszcze odrobinę szacunku i wyrozumiałości. Jeżeli protestują, to uznajmy, że jest taka konieczność. Dobrze by było, gdyby ZUS powysyłał lekarzy orzeczników do cierpiących policjantów, ci to dopiero przesadzają.
Zaraz zaraz wiele lat były to oblegane grupy zawodowe policja straż po kilku na jedno miejsce tylko dlatego że były przywileje. Teraz im tak źle bo im chyba pozabierali więc poszukajcie innej roboty a nie chorować za pieniądze podatników.
A tak z ciekawości pytam, ile zarabia strażak? Ile podstawy, jakie pochodne?
O zdrowie? Jakie zdrowie? Tu chodzi o kasę a nie o zdrowie i to nie jest fair.
Każdy ma prawo dbać o swoje zdrowie i taka jest prawda
Słabe te obserwacje w dzisiejszych czasach 50% nie zalicza testów sprawnościowych i dostają się ci,którzy naprawdę się nadają.
To fakt tzw ciepłe posadki, finansowane przez państwo. Niech się zatrudnią w sektorze prywatnym to zobaczą co to jest l4. Może więcej zarobią, ale nie ma nic za darmo. A ZUS co? Śpi? Kobietę w ciąży zagrożonej są w stanie kontrolować, sprawdzać czy ma brzuch! Uwaga to nie żart! To ich też chyba mogą,..
So Strażaka. Z moich wieloletnich obserwacji do nabór do PSP i Policji odbywa się na zasadzie dziedziczenia czyli z ojca na syna lub członka rodziny.
Do a3b4: każdy ma prawo do dbania o swoje zdrowie. Widząc co piszesz pewnie nie dostałeś się na naborze do PSP. Brawo strażacy zdrowie najważniejsze
Zwolnić wszystkich z chorobowego i spokój. znam baaardzo wielu, którzy chętnie przyjmą i płace. Wszystkim nierobom zrobić kontrole w domach przez profesjonalnego lekarza aby sprawdził czy aby są na pewno chorzy.
Suweren nie zrozumiał intencji PISoBOLSZEWIKÓW, he he.
A może Redakcja spróbuję się dowiedzieć który to lekarz taki wspanialomyslny? Bo prawdopodobieństwo że 3000 policjantów i strażaków zachorowało w tym samym czasie jest jak trafienie w totka... Promujemy patologie.
Ja też chcę iść na zwolnienie lekarskie. Gdzie ten lekarz przyjmuje?