Ziemia chrzanowska
Stałe fragmenty gry zdecydowały o wyniku (WIDEO, ZDJĘCIA)
Tylko jedno ze środowych spotkań chrzanowskiej A-klasy zakończyło się remisem. Zwycięstwo odniosła m.in. Wola Filipowska, pokonując u siebie Jankowice.
Materiał wideo:
PIŁKA NOŻNA
Klasa A - Chrzanów
Wolanka Wola Filipowska - Wisła Jankowice 2-1 (1-1)
1-0 Sebastian Kocot (7-karny), 1-1 Leszek Pająk (29), 2-1 Maciej Jaworski (85)
Wolanka: J. Ryba - Ł. Grochal, M. Ryba, Jachym, Bicz, P. Żbik (67. K. Kłeczek), Jaworski, Kowalski (46. K. Żbik), M. Starzykiewicz (90. M. Lasoń), S. Kocot, G. Kocot (60. R. Noworyta)
Wisła: Ruczyński - M. Pierzchała, Hudzik (67. Jamróz), Pająk, Miziołek, Dryja, Słota, Kulawik, Niziołek (88. Nowak), Szala, Kucia (60. Rząsa)
Spotkanie kapitalnie ułożyło się dla gospodarzy. W 7. minucie arbiter dopatrzył się przewinienia gracza Wisły na szarżującym Piotrze Żbiku i podyktował rzut karny dla Wolanki. Skutecznym egzekutorem jedenastki okazał się kapitan Sebastian Kocot.
W 26. minucie Wisła miała świetną okazję do wyrównania, jednak Grzegorz Dryja przegrał pojedynek sam na sam z Jakubem Rybą.
Chwile później przyjezdni dopięli swego. Po dośrodkowaniu Leszka Pająka z rzutu wolnego żaden z graczy nie zdołał wprawdzie dotknąć piłki, ale ta zaskoczyła także golkipera miejscowych i wpadła do siatki.
Gola do szatni mogli strzelić zawodnicy z Woli Filipowskiej. Sebastian Kocot zacentrował z rzutu wolnego. Zamykający akcję Marcin Starzykiewicz uderzył z pierwszej piłki, ale Sebastian Ruczyński był na posterunku.
Po zmianie stron obie ekipy próbowały przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, jednak brakowało klarownych sytuacji bramkowych. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się identycznym rezultatem, jak wtorkowe spotkanie Polski z Irlandią, Wolanka zadała decydujący cios.
Podobnie jak w przypadku dwóch pierwszy trafień, także i to trzecie padło po stałym fragmencie gry. Z rzutu rożnego dośrodkował Sebastian Kocot, ale Maciej Jaworski uderzeniem głową dał swojej drużynie drugą w tym sezonie wygraną.
- Na treningi przychodzi coraz więcej osób. Jest rywalizacja w zespole, zawodnicy są coraz lepiej zgrani i to zaczyna procentować. Wiele razy udowadnialiśmy, że potrafimy grać w piłkę. Zawsze byliśmy mocni w stałych fragmentach. Teraz to szlifujemy i próbujemy strzelać gole, bo mamy wysokich zawodników, którzy potrafią walczyć w powietrzu. Liczymy, że teraz będzie nam szło lepiej w lidze - mówi Sebastian Kocot.
Pozostałe wyniki:
SPRiN Regulice - Korona Lgota 5-3
MKS Alwernia - Ciężkowianka Jaworzno 0-1
Zagórzanka Zagórze - Błyskawica Myślachowice 2-1
Victoria Zalas - Fablok Chrzanów 1-1
Promyk Bolęcin - UKS Dulowa 4-1
Tęcza Tenczynek - MKS Libiąż 0-3 walkower
Małopolska liga młodzików
UKS Górnik Libiąż - Beskidzka AP Ropa 6-1