Chrzanów
Pieszych nie interesuje, czyj jest chodnik, tylko żeby dało się przejść
Kiedyś skwerek w dolnej części ul. Świętokrzyskiej w Chrzanowie był koszony, choć zawsze miał „szczęście" do alkoholowych libacji na świeżym powietrzu. Dziś wszystko zarosło tak bardzo, że krzaki wyszły na chodnik.
![Pieszych nie interesuje, czyj jest chodnik, tylko żeby dało się przejść](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2018/09/11/23677_1536683790_86004000.jpg)
Opisywany teren znajduje się naprzeciwko garaży. Problem zgłosiliśmy bezpośrednio do Danuty Grzesiak, naczelniczki wydziału gospodarki komunalnej w chrzanowskim urzędzie miejskim. Powiedziała, że teren zielony nie należy do gminy, a utrzymanie w tym miejscu chodnika to prawdopodobnie obowiązek osób, do których należy przylegająca nieruchomość.
Obiecała, że postara się skontaktować z właścicielami. Czekamy na interwencje w tej sprawie. Pieszych interesuje tak naprawdę tylko jedno: żeby dało się tamtędy przejść.
Komentarze
2 komentarzy
W zimie, nie odśnieżę chodnika - mandat chodnik jest mój... w lecie chce wypić piwko na chodniku, mandat - bo chodnik miejsce publiczne... ot Polska właśnie
A kto wybudował chodnik?