Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Zobaczcie, co mamy dla Was do poczytania w weekend

02.08.2018 09:29 | 0 komentarzy | 2 611 odsłony | Alicja Molenda

8 interesujących tekstów o ludziach, którzy żyją wśrod nas (zdjęcia bohaterów)

0
Zobaczcie, co mamy dla Was do poczytania w weekend
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Fejsbukowe żółtodzioby i fejsbukowi wyjadacze

Jacek Latko niedawno został dziadkiem, Jarosław Łabęcki urodził się w Walentynki, Robert Maciaszek był na wczasach w Turcji, a Stanisław Dusza zdawał maturę 44 lata temu. Skąd to wszystko wiemy? Z Facebooka! Czy bez konta na FB można dziś wygrać wybory samorządowe pisze Eliza Jarguz-Banasik.

 


Niepowtarzalne, a w dodatku jakie tanie

Dziennikarka Eliza Jarguz-Banasik lubi zakupy w ciucholandach. Pisze, że to żaden wstyd, i że za kilka albo kilkanaście złotych, na wieszakach w lumpeksach można znaleźć prawdziwe perełki.

 


Teatr Ludowy Tradycja z Okleśnej gra Orewella

Ci, kórzy znają literaturę i interesują się polityką mówią, że "Folwark zwierzęcy" to spektakl bardzo na czasie.  Angielski pisarz George Orwell, autor "Roku 1984" i innych ważnych ksiazek, bliski jest wszystkich, którzy nie tolerują totalitaryzmu. Lokalny teatr z Okleśnej sięgnął po "Folwark zwięrzęcy". Łukasz Dulowski pisze o tym niezwykłym spektaklu.

 


W Gorzowie budują kościół

Budowanie kościołów w czasach współczesnych formalnie jest łatwiejsze niż za komuny. Tak samo jednak wymaga pieniędzy, o które chyba jest trudniej. Jak sobie radzi z tym wyzwaniem mała wspólnota? Grażyna Kaim rozmawia z księdzem proboszczem w Gorzowie koło Chełmka Stanisławem Rapaczem.

 


To nasz lokalny patriotyzm

Do kina "Zorza" przy alei Henryka chodziły kiedyś tłumy ludzi. Kolejki po bilety kończyły się na ulicy. Dziś w tym budynku mamy dyskont - mówi Janina Podgórska, kiedyś pracująca tam jako bileterka. Razem z wnukiem Łukaszem w rozmowie z Ewą Solak opowiadają o sobie i życiu w Chrzanowie.


Góry nie lubią singli

Najpiękniejsze są chwile, gdy staje się na szczycie - mówi Radosław Siewniak z Chrzanowa w rozmowie z Tadeuszem Jachnickim po powrocie z wyprawy na najwyższą górę Szwajcarii. Opowiada też, dlaczego góry nie lubią śmiałków, którzy chcą je zdobywać samotnie.


Co w ukraińskim Lwowie wiedzą o Chrzanowie?

Dwóch naukowców z krakowskiego Uniwersytetu Pedagogicznego szukało we lwowskich archiwach dokumentów stwierdzających kiedy powstała kasztelania chrzanowska. Co odkryli i dlaczego szukali właśnie na Ukrainie, pisze Łukasz Dulowski.

 

 

Najpiękniejsze jest czytanie na papierze, ale jeśli ktoś woli, to może sięgnąć po elektroniczne wydanie "Przełomu"

 

Życzymy udanego weekendu!