Chrzanów
Dzielnicowi będą dyżurować w... domu katechetycznym
W co drugi poniedziałek miesiąca w parafii Matki Bożej Różańcowej w Chrzanowie na mieszkańców mają czekać dzielnicowi. Pierwszy dyżur w najbliższy poniedziałek między 15.30 a 16.30.
Z inicjatywą zorganizowania takich spotkań wyszła komenda, a proboszcz się zgodził.
- Chodzi nam o to, żeby program „Dzielnicowy bliżej nas" nie był fikcją, ale żeby policjanci naprawdę spotykali się z ludźmi, rozmawiali z nimi i im pomagali - mówi Katarzyna Dąbkowska, rzeczniczka prasowa chrzanowskiej policji.
Funkcjonariusze będą doradzać zainteresowanym, jak rozwiązać ich problemy. Nie wszystkie sprawy wymagają złożenia oficjalnego zawiadomienia na policji.
- Czasem wystarczy kogoś pokierować - tłumaczy Dąbkowska.
O tej samej porze, między 15.30 a 16.30, w każdy poniedziałek miesiąca w domu katechetycznym dyżuruje także radca prawny. To inicjatywa parafii.
- Bezpłatne porady prawne są udzielane w naszej parafii od ponad dwóch lat. Teraz te dyżury odbywają się częściej, bo jest bardzo dużo chętnych. Przyjść może każdy - zachęca ks. Grzegorz Pieróg, proboszcz parafii Matki Bożej Różańcowej w Chrzanowie.
Wyjaśnia, że dyżury radcy prawnego i dzielnicowych nie są połączone. Spotkania zaplanowano w odrębnych pomieszczeniach domu katechetycznego.
Komentarze
15 komentarzy
Każdy kościół to zabytek a zabytki trzeba remontować...z naszych podatków niezależnie od wyznania lub ateizmu !
"Idziecie w przeciwnym kierunku, niż sądzicie". Policja na plebanii a msze w nowych komendach Policji. Bo kościoły stare...
A"propos wszystkie wojny o których słyszałem z historii były : ,, w imię Boga " ale jakoś nie słyszałem o żadnej : ,, w imię Szatana "...dziwne trochę, nie ?
Bardzo mi się podoba jak kapelani wojskowi błogosławią żołnierzy wysyłanych do walki na rzeż w celu mordowania wroga czyli innego człowieka a dokładnie bliźniego. W wojsku Polskim jest 187 kapelanów wojskowych i kosztuje to z naszych podatków 15,5 mln. rocznie. ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Ordynariat_Polowy_Wojska_Polskiego ) Sam wielebny Leszek Sławoj Głódź jako były biskup polowy jest w randze GENERAŁA DYWIZJI z kosmiczną odprawą z wojska że nie wspomnę już o emeryturze wojskowej i dożywotnich przywilejach.
Kabaretu ciag dalszy,teraz ksiadz wyspowiada ,a dzielnicowy osądzi.
A dzielnicowy będzie przyjmował w mundurze czy w sutannie ?
Dokładnie tak, będzie można poskarżyć się na niedobrego zięcia, jego lewe interesy, zgłosić, że sąsiad wydaje więcej, niż emerytura przewiduje, a u starych przyjaciół było nielegalne świniobicie, i nawet kilograma swojskiej kiełbaski nie podesłali. Starsi ludzie mogą dać się wkręcić w tryby manipulacji. Policja ma własną siedzibę, wygodne, potężne gmaszysko, niech w nim stworzy sobie intymny pokoik do zwierzeń.
Dawno temu dziadek mi taki ,,kawał"/żart opowiadał że : ,, chłop po niedzielnej mszy ze spowiedzią nie zdążył jeszcze do domu wrócić a tam już na niego przed chałupą czekał łazik z UB. Potężna moc ówczesnego telefonu ,,na korbkę" ,,załatwiała" wiele problemów.. A obecny pomysł :,,dzielnicowy na parafii " opiera się delikatnie ujmując na wielu ludzkich ,,podłych słabościach " oraz hipokryzji i obłudzie ludzkiej...Według mnie NIE WOLNO MIESZAĆ ZE SOBĄ różnych RODZAJÓW WŁADZY. Już sama lawina różnorakich donosów do różnych urzędów jest plagą to po co otwierać kolejną ,,puszkę Pandory " ?
Podoba mi się wypowiedź „patriota” , chociaż dostrzegam nutkę sarkazmu. Ja to tak sobie myślę, że coś w tym zamyśle Kościół, policjant jest, jakiś chwyt psychologiczny a może pospolite draństwo! Prawda, osiedle się starzeje i babinka z donosem na komendę nie pójdzie, ale na plebanię nawet o kulach pójdzie. Tam powie wszystko co jej na wątrobie leży. Dobry psychologiczny chwyt, to jakby osiedlowa spowiedź. Ja osobiście jak mam problem prawny, to idę na Jordana.
Nie wiem czy pamiętacie - ale bodajże w na przełomie 1990/1991 w salkach katechetycznych prowadzono zajęcia szkolne. Szkoła Podstawowa Nr 7 w Chrzanowie miała takie przepełnienie, że dzieci z nauczania początkowego zamiast do szkoły chodzić na np. III zmianę - chodziły na 8.00 na salki. I tam przychodzili nauczyciele. Osobiście uważam to za dobre rozwiązanie. Osiedle Północ jest osiedlem, gdzie przeważnie mieszkają starsi ludzie. Dla nich wyprawa na Komendę Policji to czasem droga jak na Rysy.
A może by tak cały urząd miejski, urząd pracy itp ,przenieść na plebanię ,a przy najbliższych wyborach do rad miejskich proboszcza na Burmistrza wybrać ,CO WY NA TO "dobra zmiana " musi być
Mam mieszane odczucia co do trafności pomysłu. Można domniemywać, że w pomieszczeniach przykościelnych łatwiej będzie na bliźnich donosić. Dyżur pracownika Urzędu Skarbowego warto jeszcze rozważyć. Takie działanie pozwoliłoby na uszczelnienie polskiego systemu podatkowego. A zatem, za przyzwoleniem proboszcza zgłaszamy, donosimy, interweniujemy, ojca, matki, czy sąsiada nie pomijamy.
Dzielnicowi będą dyżurować w ,,domku" katechetycznym bo na plebanię to już nie można ich zaprosić ? Czekamy jeszcze teraz żeby szanowny Pan proboszcz miał dyżur na komendzie powiatowej Policji a potem na okolicznych komisariatach. A potem tylko krok do tego żeby ksiądz po kolędzie zamiast z ministrantami chodził z policjantami !
Katoland, ciemnogród i zastodole w ofensywie!
Ale jaja :-) Wchodząc trzeba będzie powiedzieć dzień dobry czy pochwalony? A dzielnicowy będzie rozdawał opłatki :-)) Co za kraj ...