Chrzanów
Rowerzyści mogą już jeździć pod prąd (wideo)
Na trzech chrzanowskich ulicach zostały wytyczone kontrapasy. Kierowcy muszą się powoli przyzwyczajać do tego, że cykliści mają na nich przywileje.
Materiał wideo:
Kontrapasy umożliwiają poruszanie się w przeciwną stronę na ulicy jednokierunkowej. Ich wytyczenie to postulat Stowarzyszenia Chrzanowskich Cyklistów. Na ulicy Ligęzów na Kątach zostało zmienione oznakowanie, umożliwiające jazdę pod prąd (tzw. kontraruch). Natomiast na Świętokrzyskiej i Kasztanowej są wydzielone typowe pasy dla jednośladów.
Na pierwszej z tych ulic wytyczone zostały dwa odcinki - od ul. Berka Joselewicza do Sądowej oraz końcowy fragment na dojeździe do Siennej. Zauważyliśmy już samochód parkujący na fragmencie drogi wyłącznie dla jednośladów. Może być z tym problem.
- Cieszymy się, że dopięliśmy swego. Czekamy na otwarcie dla rowerów kolejnych ulic jednokierunkowych, jak Broniewskiego i Sądowa. Na Sądowej postulujemy też możliwość przejazdu od Jagiellońskiej do alei Henryka - mówi sekretarz SCHC Ewa Dzierwa.
- Na pewno to nowość dla kierowców. Może być początkowo trochę zamieszania - przewiduje asp. Marcin Łąka z wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
W wielu miastach kontrapasy się sprawdziły. W Krakowie jest sto ulic, na których rowerzystom wolno jeździć pod prąd. Na większości zmieniono jedynie oznakowanie. Warunkiem jest jednak wcześniejsze ograniczenie prędkości na takiej drodze do 30 km/h.
Komentarze
1 komentarz
A co będzie z miejscami parkingowymi wzdłuż ulicy Świętokrzyskiej przy szkole Edison? Władze miasta mają pomysł jak ten problem rozwiązać? Dlaczego uszczęśliwia się jedną grupę, utrudniając tym samym funkcjonowanie innym osobom? Co na to SChC, które tak chętnie oburzało się a termin wykonania kontrapasów a teraz milczy?