Kiełbasa wyborcza za grube miliony, dla wybranych. Paradoksalnie wyłączeni z tej pomocy są ci, dzięki którym budżet państwa ma dochody. Jestem z przedziału 27-60 lat, pracuje (nie mam czasu stać w kolejkach do NFZ), płacę podatki i co dostaje w zamian? Piękne oblicza na plakatach... Z darmowej pomocy prawnej mogą korzystać (na podstawie stron Ministerstwa Sprawiedliwości) •młodzież do 26. roku życia, •osoby posiadające ważną Kartę Dużej Rodziny, •seniorzy po ukończeniu 65 lat, •osoby fizyczne, którym w okresie roku poprzedzającego zostało przyznane świadczenie z pomocy społecznej na podstawie ustawy o pomocy społecznej, •kombatanci, •weterani, •zagrożeni lub poszkodowani katastrofą naturalną, klęską żywiołową lub awarią techniczną

Najlepszy uczeń to ten z prawej a reszta uczniów jak słucha z zainteresowaniem bełkotu pOSŁÓW Chyba mielin do wyboru klasówka z matmy albo słuchać pOSŁÓW

Widać, że kampania wyborcza, pamiętajcie, że już sporo tych młodych ludzi może głosować.

Pomysł niby dobry, idea szczytna, ale jak zwykle w branży pojawią się problemy, jak przy każdej ingerencji państwa. Prawnicy prowadzący kancelarię mogą się pakować, bo nikt za poradę nie zapłaci, jeśli może ją mieć za darmo. Trzeba się będzie postarać, żeby się załapać na prowadzenie darmowych porad i zgarnąć te 62,5k PLN. Mam nadzieję, że się mylę.